Lepsze prognozy Komisji Europejskiej dla Polski

Polski PKB wzrośnie w 2013 r. o 1,3 proc. , w 2014 r. o 2,5 proc. a w 2015 r. o 2,9 proc. - mówią najnowsze prognozy Komisji Europejskiej.

Aktualizacja: 11.02.2017 09:51 Publikacja: 05.11.2013 10:53

Lepsze prognozy Komisji Europejskiej dla Polski

Foto: Bloomberg

Są one pod tym względem lepsze od prognoz z wiosny, które mówiły, że wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie w 2013 r. 1,1 proc., a w 2014 r. 2,2 proc.  "Aktywność gospodarcza powinna stopniowo nabierać mocy w naszym horyzoncie prognostycznym, gdy światowe perspektywy gospodarcze będą się poprawiały, co przełoży się na ożywienie w prywatnych inwestycjach i umiarkowany wzrost zatrudnienia" -prognozują analitycy Komisji Europejskiej. Ich przewidywania dotyczące polskich finansów publicznych nie są już tak optymistyczne.

Polski deficyt finansów publicznych ma według KE wzrosnąć z 3,9 proc.  PKB w 2012 r. do 4,8 proc. PKB w 2013 r. (w maju KE przewidywała, że wyniesie on w tym roku 3,9  proc. PKB). Wyższy deficyt będzie spowodowany w dużej mierze mniejszymi przychodami z podatków.

W 2014 r. w polskich finansach publicznych ma się pojawić nadwyżka wynosząca aż  4,6 proc. Będzie ona spowodowana jednorazowym transferem części aktywów do OFE do ZUS - w podobny sposób Węgry dorobiły się nadwyżki budżetowej po nacjonalizacji aktywów funduszy emerytalnych w 2011 r. W 2013 r. nasz kraj będzie miał już jednak znowu deficyt finansów publicznych. Wyniesie on 3,3 proc. PKB.  Polski dług publiczny (liczony według metodologii Eurostatu) ma się zwiększyć  z 55,6 proc. PKB w 2012 r. do 58,2 proc. PKB w 2013 r.  a w 2014 r. spaść do 51 proc. PKB.

- Wahania polskiego deficytu, spowodowane głównie reformą systemu emerytalnego, to trochę jazda roller coasterem - zażartował Olli Rehn, unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych.

Sytuacja gospodarcza  naszego kraju, przynajmniej  w świetle prognoz KE, prezentuje się nie najgorzej w porównaniu z wieloma innymi państwami UE. PKB całej Unii ma się w tym roku nie zmienić w porówaniu       z  2012 r. a w 2014 r. wzrośnie  o 1,4 proc. Gospodarka  strefy euro skurczy się zaś w tym roku o 0,4 proc., a w przyszłym zwiększy się o 1,1 proc.   Prognozy KE, choć nieco lepsze dla strefy euro od przewidywań z maja, wciąż nie dają wielu powodów do optymizmu.

Wzrost gospodarczy będzie wciąż niższy niż w USA (1,6 proc. w 2013 r. i 2,6 proc. w 2014 r. ) czy w Japonii (odpowiednio: 2,1 proc. i 2 proc.). Największe gospodarki eurolandu będą rozwijały się w dosyć wolnym tempie. PKB Francji ma wzrosnąć w tym roku o zaledwie 0,2 proc. a w przyszłym o 0,9 proc. PKB Niemiec zwiększy się wówczas  odpowiednio  o 0,5 proc. i 1,7 proc. Najlepsze wyniki pod tym względem osiągną dwie małe państwa: Łotwa ze wzrostem gospodarczym wynoszącym 4 proc. i Litwa ze wzrostem sięgającym 3,4 proc. Stopa bezrobocia w eurolandzie będzie przez dłuższy czas  wysoka i wyniesie w tym oraz  w przyszłym roku 12,2 proc.

Dopiero w 2015 r. ma lekko spaść, do 11,8 proc.

Gospodarka krajowa
FOR: Na stosunek do prywatyzacji duży wpływ ma to, jak o niej mówimy
Gospodarka krajowa
Nowe dane GUS. Nominalny PKB Polski podwoił się w niecałą dekadę
Gospodarka krajowa
Rośnie kapitalizacja spółek Skarbu Państwa
Gospodarka krajowa
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka krajowa
NBP ma już ponad 509 ton złota, więcej niż EBC
Gospodarka krajowa
Tempo podwyżek płac w gospodarce wciąż hamuje. Dane są najsłabsze od trzech lat