Przeciętne wygrodzenie w firmach (zatrudniających 10 i więcej osób) wyniosło 4379,26 zł brutto, czyli o 9,4 proc. więcej niż w listopadzie oraz o 3,7 proc. więcej niż w grudniu zeszłego roku. Analitycy oczekiwali wzrostu o 3 proc.

- Naszym zdaniem, głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku wzrostu dynamiki płac były przesunięcia wypłat premii i nagród rocznych w niektórych gałęziach gospodarki, najprawdopodobniej w górnictwie. W kierunku zwiększenia dynamiki wynagrodzeń pomiędzy listopadem a grudniem oddziaływała również różnica w liczbie dni roboczych, podwyższająca dynamikę płac pracowników zatrudnionych na akord – komentuje Krystian Jaworski ekonomista Credit Agricole Bank Polska.

W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach wzrosły w grudniu o 4,8 proc. wobec 3,4 proc. w listopadzie. - W efekcie realne tempo wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw w całym IV kw. 2014 r. zwiększyło się w porównaniu z III kw. (4,2 proc. wobec 3,8 proc.) i było najwyższe od III kw. 2008 r. - Oczekujemy, że w styczniu roczna nominalna dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw ukształtuje się na poziomie zbliżonym do 3 proc. – uważa Jaworski.

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w grudniu 2014 r. 5,55 mln osób, czyli o 1,1 proc. więcej niż w grudniu 2013 r. – to najwyższa roczna dynamika od grudnia 2011 r. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 1 proc.

W porównaniu z listopadem zatrudnienie zmniejszyło się o 1,7 tys. osób. - Obniżenie zatrudnienia w grudniu było spowodowane głównie przez czynniki sezonowe,  jednak w porównaniu z grudniem ubiegłych lat spadek ten był najniższy od 2007 r. – dodaje Jaworski. Jego zdaniem, w styczniu dynamika zatrudnienia w ujęciu miesiąc do miesiąca będzie ponownie dodatnia, do czego przyczyni się coroczna aktualizacja próby przedsiębiorstw zatrudniających do 9 osób dokonywana przez GUS. Dodatkowym czynnikiem oddziałującym w kierunku wzrostu zatrudnienia na początku br. będzie rekrutacja nowych pracowników do gliwickiej fabryki Opla (ok. 600 osób).