Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści spodziewali się jednak (mediana prognoz), że deflacja wyhamuje do 0,4 proc. w skali roku.
Poniedziałkowy odczyt CPI to jednak dopiero wstępny szacunek GUS, który może się zmienić. Spadek cen w listopadzie GUS wstępnie oceniał na 0,5 proc.