Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Raport przypomina, że napływ imigrantów zarobkowych (głównie pracowników z Ukrainy) przyczynił się do podniesienia potencjału wzrostu polskiej gospodarki przeciętnie o ok. 0,5 pkt proc. w latach 2013–2018.
Jednak w 2019 r. ten wzrost został zahamowany, a rok 2020 – ze względu na pandemię Covid-19 – jest wielką niewiadomą, choć jak wskazują dane GUS, koronawirus na razie nie wywołał masowego odpływu imigrantów zarobkowych z Polski. W marcu i w kwietniu liczba imigrantów (nie tylko tych pracujących) zmniejszyła się w Polsce o 223 tys., czyli o 10 proc. w porównaniu z końcem lutego. Przyczyniło się do tego czasowe zamknięcie granic, które ograniczyło napływ pracowników sezonowych. Tymczasem to osoby przyjeżdżające do Polski na kilka miesięcy dominują wśród imigrantów zarobkowych. Większość badanych przez NBP firm nie odczuła jednak problemów związanych z odpływem pracowników z Ukrainy. 73 proc. nie przewiduje też żadnych zmian w ich zatrudnieniu, chociaż ok. 15 proc. pracodawców wskazało, że w przyszłości będą zatrudniać mniej imigrantów niż wcześniej, a 7 proc. całkiem z nich zrezygnuje. Tylko 4 proc. badanych zapowiada szersze korzystanie z pracy imigrantów w przyszłości.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jesteśmy skłonni dalej obniżać stopy procentowe, jeśli inflacja będzie się zachowywać tak, jak to przewidujemy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na lipcowym posiedzeniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym stopę referencyjną NBP do poziomu 5 proc.
44,8 pkt – tyle wyniósł wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego w czerwcu, według nowych danych S&P Global. To najgorszy wynik od ponad półtora roku. W dwa miesiące nasz PMI tąpnął łącznie o 5,4 pkt, najmocniej od trzech lat.
Szybki szacunek czerwcowej inflacji – 4,1 proc. – zaskoczył lekko w górę. Szanse na obniżkę stóp na rozpoczynającym się posiedzeniu RPP zmieniły się z niewielkich w minimalne.
Inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. – podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku. Prognozy wskazują, że od lipca inflacja wyraźnie spadnie.
Decyzje inwestycyjne wiążą się często z dużym ryzykiem; muszą być poprzedzone analizą wielu danych i zmiennych, często pod presją czasową. A czy inwestorzy mają czas na odpoczynek – i jaki?