Produkt krajowy brutto Polski może urosnąć w 2021 r. o 3,3 proc. – prognozują ekonomiści Banku Światowego. Wzrost może przyspieszyć w 2022 r. do 4,2 proc. Prognoza na 2021 r. została obniżona z 3,5 proc. (co ma związek z niepewnością związaną z programem szczepień w UE), ale na 2022 r. podwyższona z 3,4 proc.
Kwestia odporności
Wzrost gospodarczy Polski w 2021 r. jest w prognozach Banku Światowego wyraźnie niższy niż dla większości krajów regionu. Na przykład dla Węgier prognozowana jest zwyżka PKB o 3,8 proc., a dla Rumunii o 4,3 proc. Mimo to gospodarka naszego kraju jest oceniana jako stosunkowo odporna na kryzys.
– Choć PKB Polski spadł w 2020 r. po raz pierwszy od 30 lat, to polska, zdywersyfikowana gospodarka okazała się jedną z najbardziej odpornych na pandemię Covid-19 w Europie. W krótkim okresie dużym wyzwaniem jest dalsze wspieranie tych branż, które zostały najbardziej dotknięte pandemią, dbając jednocześnie o równowagę i przejrzystość w zarządzaniu finansami publicznymi. Polska wciąż musi wzmacniać swoje instytucje, aby przygotować się na nową falę środków unijnych, z których duża część będzie przeznaczona na niskoemisyjne i zielone projekty – twierdzi Marcus Heinz, przedstawiciel Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie.
Instytucja przewiduje, że gospodarki rozwijające się w regionie Europy i Azji Środkowej osiągną w 2021 r. 3,6 proc. wzrostu. Przyspieszy on do 3,8 proc. w przyszłym roku, kiedy skutki pandemii będą stopniowo wygasać.
Spośród ważnych instytucji najbardziej optymistyczną prognozę dla polskiego PKB na ten rok ma Narodowy Bank Polski. Spodziewa się on 4,1 proc. wzrostu. Najbardziej pesymistycznie nastawiony jest natomiast Międzynarodowy Fundusz Walutowy, który spodziewa się zwyżki o 2,7 proc. To jednak prognoza sprzed wielu miesięcy, która zostanie zaktualizowana w przyszłym tygodniu. Kristalina Georgieva, dyrektor wykonawcza MFW, zapowiedziała już, że nowe przewidywania dla gospodarki światowej będą wyższe.