Stopy do zmiany dopiero po pandemii

Prezes NBP przedstawił warunki rozpoczęcia dyskusji na temat zaostrzenia polityki pieniężnej. W tym roku niemal na pewno nie będą spełnione.

Publikacja: 10.07.2021 05:17

Prezes NBP Adam Glapiński.

Prezes NBP Adam Glapiński.

Foto: materiały prasowe

Gospodarka jest dopiero na początku odrabiania pandemicznych strat. To oznacza, że na razie przegrzanie jej nie grozi, nawet jeśli odbicie aktywności w gospodarce pozostanie równie szybkie, co w ostatnich miesiącach. W tej sytuacji nie ma powodu, aby RPP spieszyła się z podwyżkami stóp procentowych.

Tak kondycję polskiej gospodarki ocenił na piątkowej wideokonferencji prezes NBP Adam Glapiński. W jego lipcowym wystąpieniu trudno byłoby doszukać się jakichkolwiek przejawów zmiany retoryki na bardziej jastrzębią, które część ekonomistów dostrzegała w czerwcu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Polska gospodarka przeszła trudne stress testy
Gospodarka krajowa
Przybywa inwestycji w rozwój infrastruktury ładowania e-aut
Gospodarka krajowa
Inflacja w maju jeszcze niższa. Nie przewidzieli tego nawet najwięksi optymiści
Gospodarka krajowa
Rząd przyjął założenia budżetu na 2026 r.
Gospodarka krajowa
Niewielu Polaków ma dodatkową pracę
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp jesienią, w 2026 r. mniej cięć, niż się spodziewano