Po czterech spadkowych sesjach z rzędu krajowe akcje wróciły do łask. Biorąc jednak pod uwagę zasięg zeszłotygodniowej przeceny, skala odbicia indeksów na giełdzie w Warszawie jednak rozczarowuje. WIG20 odbił raptem o 0,55 proc., jeszcze mocniej rozczarował szeroki rynek – WIG zyskał tylko 0,27 proc. Bardziej przekonujące odbicie zanotowały pozostałe europejskie rynki, gdzie inwestorzy z większym entuzjazmem ruszyli do odkupowania akcji, solidnie przecenionych w trakcie poprzednich sesji. Zeszłotygodniowe obawy inwestorów związane z kondycją największej światowej gospodarki zeszły na dalszy plan. Nie oznacza to, że niebezpieczeństwo pogłębienia korekty spadkowej zostało definitywnie zażegnane, ale przynajmniej rynki mogły złapać trochę oddechu.
W warszawie największym zainteresowaniem kupujących cieszyły się walory banków, odreagowujące mocne spadki z poprzednich sesji. Do łask wróciły także papiery KGHM i Orlenu, choć w ich przypadku skala odbicia była już mniej efektowna. Z poprawy nastrojów nie skorzystali natomiast posiadacze akcji JSW, CD Projektu i PGE, które pogłębiły przecenę.
Na szerokim rynku akcji więcej do powiedzenia mieli sprzedający. Jednym z pozytywnych wyjątków były spółki biotechnologiczne, z Pure Biologics na czele.