Obrót w WIG20 wyniósł ledwie 633 mln złotych i był przeszło 12 procent niższy od aktywności rynku na sesji środowej, w trakcie której obrót był niższy od wtorkowego o około 28 procent. Adekwatnie do spadku obrotu kształtowała się zmienność, która w największym stopniu była przedłużeniem zachowania rynku na dwóch poprzednich sesjach tygodnia. W finale spadek WIG20 o 0,53 procent ulokował indeks w rejonie 2093 pkt. ledwie 1 punkt od zamknięcia sesji wtorkowej i niespełna 12 punktów od otwarcia tygodnia. W skali tygodnia zmiana indeksu wyniosła 0,38 procent i była tylko kosmetycznie różna od spadku w trakcie dzisiejszego rozdania. Zachowanie rynku wpisuje się w oczekiwanie, iż przed świętami inwestorzy wygaszą aktywność między innymi z powodu obaw, iż w trakcie czterech dni bez handlu mogą pojawić się wydarzenia, na które nie będzie można zareagować. Dodatkowo, układ świąt na innych rynkach sprzyja spadkowi aktywności inwestorów zagranicznych na GPW. Z perspektywy technicznej tydzień wpisał się w konsolidację WIG20 w rejonie 2100 pkt., gdzie podaż i popyt znalazły się w równowadze po zawahaniu byków w rejonie 2200 pkt. i korekcie blisko 23-procentowej fali wzrostowej. Efektem zawieszenia jest wejście rynku w nowy tydzień z zadaniem wybicia WIG20 z konsolidacji, które pozwoli na nowo spojrzeć na rynek po korekcie. Niezależnie od lokalnych zmiennych warto liczyć się z korelacją WIG20 ze światem narzucaną między innymi przez sezon publikacji wyników kwartalnych na głównych rynkach. W raz z korelacją na GPW powinna wrócić wygaszona zmienność i większa aktywność inwestorów.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.