Wall Street wygrywa (Komentarz tygodniowy)

Globalne rynki akcji mają za sobą kolejny tydzień gry w cieniu wzrostu napięcia geopolitycznego.

Publikacja: 07.03.2022 08:35

Wall Street wygrywa (Komentarz tygodniowy)

Foto: AFP

Reakcje inwestorów i przyjęte strategie gry najlepiej oddają nowy układ sił, którym miejsca najbliższe konfliktowi na Ukrainie – i potencjalnie najbardziej narażone na efekty – znalazły się pod największą presją podaży. Starczy odnotować, iż spadkom indeksów amerykańskich od 1,36 procent (DJIA) do 2,78 procent (Nasdaq Composite) towarzyszyły cofnięcia niemieckiego DAX-a o 10,11 procent i francuskiego CAC o 10,23 procent, by dostrzec układ sił, który rządził na giełdach akcji. Zmiany procentowe średnich jednoznacznie wskazują, iż Wall Street i generalnie rynek amerykański pełnią dziś rolę raczej odbierających kapitał z innych giełd, a Europa staje się tego kapitału dawcą. W istocie na tle spadków w Europie nawet Azja jawi się jako bezpieczna przystań, choć w tym wypadku trzeba brać poprawkę na fakt, iż znacząca część tygodniowych przecen w Europie została zbudowana na piątkowych tąpnięciach, które były reakcją na doniesienia o ryzyku incydentu w elektrowni atomowej na wschodzie Ukrainy. Niemniej, bez uwzględnienia w cenach piątkowych wydarzeń japoński Nikkei skończył tydzień spadkiem raczej zbliżonym do zmian w USA niż do przecen w Europie i stracił ledwie 1,85 procent.

Procentowe zmiany indeksów w Europie wskazują, iż gracze nie tylko próbują wycenić krótkookresowe ryzyka regionalne, ale też pozycjonują się pod nowy układ sił w gospodarkach. Oczywistym jest, iż przypadku rozlania się konfliktu poza Ukrainę najbardziej narażone na ryzyko strat z tego powodu będą rynki europejskie. W istocie już teraz można mówić o pozycjonowaniu się pod konsekwencje konfliktu dla gospodarek potencjalnie najbardziej narażonych już nie tylko na ryzyko geopolityczne, ale też np. efekty kryzysu surowcowego. W tej konkurencji gospodarki europejskie mają do stracenia relatywnie więcej niż np. amerykańska, która jest w stanie poradzić sobie z brakiem dostaw surowców energetycznych z Rosji znacznie lepiej niż uzależniona od tych dostaw Europa. Widać to między innymi po sygnałach ze strony polityków amerykańskich, którzy domagają się zakazu handlu ropą rosyjską w USA, gdy Europa przyjmuje tu bardziej stonowane stanowisko. W takim układzie zmiany procentowe średnich stają się nie tylko wskazówkami, gdzie inwestorzy postrzegają teraz ogniska ryzyk, ale również gdzie lokują potencjalnych wygranych nowej mapy gospodarczej świata, która rysowana jest właśnie przez konflikt w Europie.

Jeśli rysunek zachowań inwestorów i kondycji giełd uznać za poprawny, to inwestorzy nie będą mieli problemu ze wzmocnieniem już obecnych trendów. Można zakładać, iż USA wygrają w tym układzie sił najwięcej i Wall Street będzie relatywnym beneficjentem zmian. Na tle Europy rynki amerykańskie jawią się teraz jako bardziej perspektywiczne nie tylko w krótkim, ale i średnim terminie. Dodatkowo, zamieszanie w Europie już wpływa na zmianę oczekiwań wobec polityki Fed. Wprawdzie wzrost cen surowców dołoży się do presji inflacyjnej, ale szoki wywołane wydarzeniami w Europie nie pozwolą Fed na zbyt agresywne działania na polu walki z inflacją. Inaczej mówiąc ścieżka zacieśnienia w polityce monetarnej będzie zapewne wolniejsza i presja na rynki akcji z rynku długi mniejsza od obserwowanej od listopada zeszłego roku. To samo będzie można powiedzieć o Europie i polityce Europejskiego Banku Centralnego, ale to Wall Street ma w tym układzie sił więcej do wygrania. Oczywiście nie oznacza to, iż ostatnie spadki zostaną szybko zastąpione wzrostami, a większa zmienność zgaśnie z dnia na dzień. Jednak potencjalne odbicia powinny być szybsze i mocniejsze na rynkach amerykańskich. Inny układ sił jest możliwy, ale bez sygnałów rysującego się zakończenia konfliktu w Europie zwyczajnie trudny do wykreowania.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

 

Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego
Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
Giełda
Skromny sukces podaży
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP