Wzrosty są efektem większego od oczekiwań popytu na środowej aukcji obligacji, na której sprzedano więcej papierów niż planował rząd, powiedzieli maklerzy.
O godzinie 15.46 indeks WIG20 zyskiwał 5 procent rosnąc do poziomu 1.735 punktów, choć europejskie parkiety oscylowały w tym czasie w okolicach wtorkowego zamknięcia.
Na środowej aukcji Ministerstwo Finansów sprzedało 10-letnie obligacje o wartości 1,8 miliarda złotych, więcej niż oferowało, podczas gdy popyt wyniósł 4,9 miliarda.
"Bardzo dobry przetarg na długim końcu krzywej rentowności działa bardzo kojąco na walutę i to jest impuls do działania. Nie ma już takiej presji na sprzedawanie, bo otoczenie makroekonomiczne i walutowe dobrze świadczy o perspektywach gospodarczych" - powiedział makler Millennium DM, Jarosław Ołdakowski.
Źródłem zwiększonego popytu są przede wszystkim inwestorzy zagraniczni, uważa część maklerów i zarządzających.