Wzrosty w Nowym Jorku dzięki H-P i spółce

Na rynku surowcowym trudno było wczoraj dostrzec jednoznaczną tendencję. Z jednej strony wyraźnie drożał nikiel, mniej bawełna czy pochodne ropy, z drugiej - spadały ceny miedzi, kakao czy kruszców.

Publikacja: 17.04.2009 01:29

Wzrosty w Nowym Jorku dzięki H-P i spółce

Foto: GG Parkiet

Trend często wyznaczają notowania ropy naftowej, a te wczoraj oscylowały wokół środowego zamknięcia. To może tłumaczyć brak zdecydowania inwestorów na pozostałych rynkach surowcowych.

W Nowym Jorku za baryłkę ropy płacono po 49,24 USD, zaledwie o 1 cent mniej niż dzień wcześniej. Większe zmiany dotyczyły pochodnych "czarnego złota". Benzyna drożała na przykład o 0,9 proc., do 1,47 USD za galon, a olej opałowy o 0,8 proc., do 1,43 USD za galon.

Notowania miedzi spadały najmocniej od tygodnia, o 1,8 proc., po nieco gorszych od oczekiwań danych dotyczących chińskiego PKB (tylko 6,1 proc. wzrostu w I kwartale). W tym roku miedź zdrożała jednak już o 57 proc. W przypadku kruszców inwestorzy wciąż mieli w pamięci środowe dane o deflacji w USA i przecenili złoto i srebro, odpowiednio o 1,4 proc. i 4 proc.

Indeksy w USA, po wcześniejszym okresie dobrej koniunktury, przez kilka sesji miały wyraźną zadyszkę. Wczoraj optymizm wywołany dobrymi wynikami JPMorgan Chase był niwelowany przez bankructwo dużej spółki z sektora nieruchomości i w efekcie zmiany indeksów oscylowały wokół zera. Póęniej nowojorskie indeksy poszły w górź za sprawą spółek technologicznych. Liderem był Hewlett-Packard, który wysunął siź na pierwsze miejsce wśród producentów komputerów osobistych. Dostawy tego sprzźtu na rynek malały w mniejszym stopniu niż spodziewali siź specjaliści.

Wskaźniki na Starym Kontynencie rosły od rana m.in. w reakcji na udany finisz notowań w Nowym Jorku dzień wcześniej. Po ukazaniu się raportu JPMorgana, który osiągnął zysk przewyższający o jedną trzecią prognozy analityków, ruszyły do góry kursy akcji europejskich banków. Papiery Deutsche Banku i Credit Suisse drożały po ponad 5 proc., bo inwestorzy mają nadzieję, że także i one najgorsze mają już za sobą. Do dobrych nastrojów dostroiła się Nokia, podtrzymując prognozy rentowności. Akcje producenta komórek zdrożały w rezultacie o blisko 10 proc.

W?Nowym Jorku pozytywnym sygnałem, poza wynikami JPMorgana (kurs banku rósł o nieco ponad 2 proc.), był raport o spadającej liczbie nowych bezrobotnych. Inne wczorajsze dane makro okazały się jednak dużo mniej korzystne. Liczba nowych inwestycji budowlanych zmalała o 10,8 proc., a liczba pozwoleń na budowy okazała się rekordowo niska, co oznacza, że przewidywania dotyczące końca dekoniunktury w branży nieruchomości były przedwczesne.Nietrafność takich prognoz potwierdziło też ogłoszenie bankructwa przez spółkę General Growth Properties, która jest drugim największym w USA właścicielem centrów handlowych.

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA