[srodtytul]Kospi najniżej w tym roku[/srodtytul]
Początek notowań na Wall Street mógł zapowiadać kontynuację piątkowego odbicia, zwłaszcza, że dane z USA pozytywnie zaskoczyły inwestorów. Sprzedaż domów używanych wzrosła z 5,36 mln do 5,77 mln dość wyraźnie powyżej oczekiwań na poziomie 5,63 mln. Co ważne to drugi kolejny wzrost sprzedaży, choć należy pamiętać, iż do końca maja amerykańskie gospodarstwa domowe ciągle mogą korzystać z ulg podatkowych na zakup domów.
Ostatnie dwie godziny zostały jednak zdominowane przez sprzedających. Po przejęciu regionalnego banku w Hiszpanii przez Bank Hiszpanii, cztery kolejne ogłosiły fuzję, która pozwoli im skorzystać z pomocy rządowej. Sama konsolidacja banków regionalnych jest procesem pożądanym, jednak rynek obawia się o skalę potrzebnej pomocy rządowej, zwłaszcza, przy obecnej sytuacji fiskalnej Hiszpanii.
Największe spadki odnotowano jednak w trakcie sesji azjatyckiej. Napięcia na półwyspie koreańskim trwają już od 26 marca, kiedy został zatopiony południowokoreański statek, jednak dopiero w ostatnich dniach sytuacja zaczęła stawać się coraz bardziej poważna. Bezpośredni efekt to przecena koreańskiej waluty oraz spadki na koreańskiej giełdzie, gdzie miejscowy Kospi znalazł się na najniższym w tym roku poziomie. Notowania kontraktów na główne amerykańskie indeksy ponownie zbliżyły się do minimów z lutego, zaś uformowanie ruchu ABC ciągle daje szansę na wzrostowego odreagowanie. Biorąc jednak pod uwagę, iż do europejskiego kryzysu zadłużenia mogłoby dojść poważne zagrożenie geopolityczne w Korei, trudno szybko oczekiwać dłuższego powrotu do scenariusza wzrostowego.
[srodtytul]EURUSD – w kierunku minimów[/srodtytul]