Jeszcze większe spadki dotknęły giełdy europejskie. Indeks blue chipów Euro Stoxx 50 spadł o 2 proc. Słaba końcówka dnia to wynik złych wiadomości z USA. Indeksy amerykańskich giełd tracą 1,5-1,7 proc. na wieść o słabszych wynikach General Electric, Bank of America, Citigroup i Google. Spadki zostały dodatkowo pogłębione przez niski poziom indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. W lipcu wyniósł on 66,5 pkt, podczas gdy analitycy oczekiwali 74,5 pkt. Gorszy odczyt jak i mniejsze przychody lub zyski dużych amerykańskich spółek za drugi kwartał sugerują, że wychodzenie z kryzysu może być wolniejsze, niż się spodziewano.
Spadek zaufania amerykańskich inwestorów widać szczególnie na rynku walutowym. Złoty stracił do euro niemal 1 proc. Za wspólną walutę znów trzeba płacić ponad 4,1 zł.
Obroty na GPW w piątek nie były zbyt wysokie i sięgnęły 873 mln zł. Najbardziej zyskały akcje Simple (25,9 proc.) i Izolacji Jarocin (10,4 proc.). Najwięcej tracił kurs INZS Iławy (6,1 proc.) i Techmeksu (5,8 proc.). Inwestorzy najchętniej handlowali walorami KGHM (spółka odpowiada za dziewiątą część piątkowych obrotów) i PKO BP.