Prognoza jej wyników finansowych rozczarowała specjalistów i indeksy nowojorskie znalazły się pod kreską.
Ożywienie w światowej gospodarce przebiega w nierównym tempie. Przesyłki zagraniczne w przypadku FedEx mają się lepiej niż krajowe. Ralph Acampora, guru analityków technicznych, przewiduje, że w ciągu dziesięciu miesięcy Dow Jones może zyskać ponad 20 proc.
Na giełdy europejskie pewien wpływ wywarły doniesienia z Wielkiej Brytanii, gdzie w sierpniu nieoczekiwanie spadła sprzedaż detaliczna. Colruyt, największa w Belgii sieć spożywczych sklepów dyskontowych, taniała z powodu prognozy wyników, która negatywnie zaskoczyła analityków. Notowania szwedzkiego Ericssona, największego na świecie producenta mobilnych sieci, pogorszyły się prawie 3 proc. Powodem była obniżka jego przyszłej rentowności przez analityków Handelsbanken Capital.
Cięcie rekomendacji BT Group sprawiło, że cena akcji telekomunikacyjnej spółki obniżyła się ponad 3 proc. Bardzo mocno w dół poleciały kursy walorów brytyjskich firm sprzedających produkty mleczne. Robert Wiseman Dairies została przeceniona o prawie 30 proc., gdyż konkurencja zmusiła ją do obniżenia prognozy zysku. Kapitalizacja Dairy Crest spadła ponad 7 proc. Analitycy banku Morgan Stanley podbili kurs Siemensa, największej w Europie firmy inżynieryjnej. Uważają, że akcje tej spółki powinny zachowywać się lepiej niż rynek. Kingfisher, największa w Europie sieć marketów budowlanych, drożała, gdyż wypracowała wyniki powyżej prognoz rynkowych. Stoxx Europe 600 stracił 0,8 proc.
Na rynku złota dominowali inwestorzy chcący się zabezpieczyć przed turbulencjami w światowej gospodarce i na rynkach finansowych. Uncja w kontraktach terminowych kosztowała nawet 1279,50 dolara. To nowy rekord. Także na rynku spot w Londynie pękła kolejna bariera i kruszec podrożał do 1278,02 USD. Notowania srebra były najwyższe od marca 2008 r. W kontraktach grudniowych metal podrożał nawet do 20,795 dolara za uncję.