Inwestorzy spekulowali, kiedy bank centralny ruszy ze skupem papierów rządowych, by wesprzeć koniunkturę w największej gospodarce świata. Akcje Chesapeake Energy drożały o ponad 3 proc., gdyż firma zgodziła się sprzedać jedną trzecią projektu gazowego w Teksasie chińskiemu gigantowi naftowemu Cnooc.
Notowania Monsanto szły w górę dzięki drożejącym surowcom rolnym. Notowania Gymboree Corp (sieć sklepów z odzieżą dziecięcą) podskoczyły o ponad 20 proc., kiedy pojawiła się informacja, iż firma zgodziła się, by ją przejął Bain Capital. Rosły też ceny akcji firm telekomunikacyjnych. Kapitalizacja Alexza Pharmaceuticals obniżyła się aż o 52 proc., bo jeden z jej leków nie został dopuszczony do sprzedaży. Spośród firm notowanych w indeksie Dow Jones najbardziej traciły Caterpillar i M3.
Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 przez cały dzień utrzymywał się na plusie, a dzień zakończył z 0,35-proc. dorobkiem. Ladbrokes, brytyjska firma bukmacherska, drożała blisko 3 proc., gdyż w trzecim kwartale jej zysk operacyjny był ponaddwukrotnie wyższy niż rok wcześniej. Producentom nawozów (Yara International i Syngenta) sprzyjał wzrost cen kukurydzy i soi.
Notowania Nokii podbili analitycy Goldman Sachs i Nordea Banku, którzy uważają, że smartphony tego producenta zwiększą jego zyski. Specjaliści GS o 10 proc. podnieśli cenę docelową papierów fińskiej spółki, a Nordea podwyższyła rekomendację. Kurs akcji Salzgittera, niemieckiego producenta stali, rósł dzięki lepszym wynikom finansowym. Wskaźnik MSCI dla regionu Azja–Pacyfik po wzroście o 0,5 proc. osiągnął wczoraj najwyższą wartość od dwóch lat. Drożały akcje firm surowcowych i konsumenckich.
GSCI Index dla 24 surowców osiągnął wczoraj najwyższy poziom od 3 października 2008 roku. Kontrakty terminowe na kukurydzę z dostawą w grudniu podskoczyły o ponad 8 proc. Sprawiła to gorsza prognoza zbiorów tego ziarna. W Nowym Jorku rafinowany cukier był najdroższy (27,24 centa za funt) od prawie ośmiu miesięcy. Srebro w dostawach natychmiastowych kosztowało najwięcej od 13 marca 1980 roku.
