- W tym momencie ze sprzedaży towaru m.in. do Rosji i na Ukrainę mamy ok. kilka milionów złotych. Docelowo planujemy osiągnąć obroty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych - mówi dla "Parkietu" Maciej Formanowicz, prezes Forte.
Prezes planuje, by sprzedaż na rynki m.in. rosyjski i ukraiński stanowiła docelowo kilka procent w całości jego przychodów.
Prawie rok temu spółka zrezygnowała z produkcji na wschodzie i sprzedała dwie swoje fabryki w Rosji i na Ukrainie.