mWIG40 i sWIG80 były w pierwszej połowie handlu mocniejsze niż WIG20, który zaczął tracić przez pogorszenie nastrojów na rynkach zachodnioeuropejskich. Przed godz. 13 WIG20 zniżkował o 0,48 proc. do 2254 pkt., z kolei mWIG40 rósł o 0,46 proc., a sWIG80 o 0,09 proc. Statystyka sesji potwierdza nieznaczną przewagę sprzedających - około 45 proc. notowanych spółek traci na wartości, a około 37 proc. zyskuje.
Wśród bule chipów najmocniej zyskują papiery Handlowego i GTC - o 2,7 i 1,6 proc., a największej przecenie podlegają walory Getinu i KGHM - o 2,8 i 2 proc. Nastroje inwestorów są neutralne, tzn. średnioterminowa konsolidacja WIG20 stopniowo przybiera formę długoterminowej. Aktualne pozostaje wsparcie w okolicy 2200 pkt.
Aktywność krajowych inwestorów na rynku akcji jest na niskim poziomie. Pod koniec pierwszej połowy sesji obrót na indeksie szerokiego rynku sięgnął 300 mln zł z czego 200 mln zł przypadło na WIG20. Największą płynność zapewniają akcje KGHM i PKO BP, gdzie obrót wynosi odpowiednio 45 i 41 mln zł.
Inwestorzy poznali odczyt indeksu IFO w Niemczech za styczeń. W przypadku indeksu nastrojów w biznesie analitycy oczekiwali wzrostu do 107,6 z 107,3 ostatnio po rewizji, a indeks wzrósł do 108,3, zatem powyżej prognoz.
W przypadku IFO bieżącej oceny klimatu gospodarczego oczekiwany był wzrost do 116,8 z 116,7 ostatnio, a ostatecznie indeks spadło 116,3. Z kolei IFO oczekiwań w biznesie miał wzrosnąć do 99 z 98,6 miesiąc wcześniej po rewizji, a komunikat przyniósł wzrost do poziomu 100,9, zatem lepiej od oczekiwań.