Poprawa nastrojów na rynku akcji

Dzisiejsze odczyty makro okazały się za słabe do zdobycia nowych rekordów hossy, ale wystarczające do podtrzymania optymizmu inwestorów

Aktualizacja: 26.02.2017 21:54 Publikacja: 13.04.2011 19:03

Poprawa nastrojów na rynku akcji

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

Środowe notowania na warszawskim parkiecie rozpoczęły się od zwyżki WIG20 o kilkanaście punktów. Po tym przyszedł czas na kilkugodzinną konsolidację w okolicy 2900 punktów. Dopiero po godzinie 13:30 kupujący wyraźnie przejęli inicjatywę i doprowadzili największą dwudziestkę do maksimum sesyjnego na poziomie 2926 punktów.

Ostatnie godziny handlu przyniosły realizację zysków do pułapu 2909 punktów, ale końcówka sesji doprowadziła do zamknięcia na wysokości 2923 punktów.

sWIG80 oscylował przez całą sesję nieznacznie powyżej zera. Nieco lepiej radziły sobie spółki średniej kapitalizacji. mWIG40 utrzymywał się na plusie powyżej 0,5 proc. i wzrósł na zamknięciu o 1,1 proc.

Obrót na szerokim rynku wyniósł 1,1 mld zł, z czego około 74 proc. przypadło na WIG20. Około 50 proc. notowanych spółek wzrosło a około 36 proc. straciło na wartości. Do najpłynniejszych walorów zaliczały się PKOBP z obrotem 207 mln zł i KGHM z obrotem 126 mln zł.

W przypadku produkcji przemysłowej eurolandu za luty odnotowano wzrost o 0,4 proc. licząc miesiąc do miesiąca, ale prognoza zakładała wzrost dwukrotnie większy. Jednak inwestorzy nie zareagowali na tą informację czekając na kolejne odczyty makro.

W centrum uwagi znalazła się sprzedaż detaliczna USA za marzec, która wzrosła o 0,4 proc. przy ostatnim odczycie po rewizji 1,1 proc. Ankietowani analitycy spodziewali się wzrostu o 0,5 proc. Nieco lepiej było w przypadku sprzedaży detalicznej bez samochodów, gdzie oczekiwano wzrostu o 0,7 proc., a komunikat przyniósł 0,8 proc.

Przed publikacją informacji o sprzedaży detalicznej kontrakty terminowe na główne amerykańskie indeksy powoli, ale systematycznie zyskiwały na wartości. Po odczycie przyszedł czas na realizację zysków.

JPMorgan Chase pochwalił się wynikiem finansowym za pierwszy kwartał. Zysk banku wyniósł 5,56 mld dol. w porównaniu do 3,33 mld dol. w I kw. 2010 r. Zysk na akcję wyniósł 1,28 dol., a analitycy oczekiwali 1,16 dol. Wynik banku okazał się rekordowy, ale nie miał bezpośredniego przełożenia na wzrost optymizmu inwestorów na szerokim rynku.

W ramach krajowych danych makro inwestorzy poznali inflację CPI w marcu, która wzrosła do 4,3 proc. z 3,6 proc. w lutym r/r. Miesiąc do miesiąca ceny wzrosły o 0,9 proc. Wzrost cen okazał się wyższy od oczekiwań analityków, którzy szacowali inflację na poziomie 3,9 proc. GUS poinformował, że ceny żywności, napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych wzrosły o 6,1 proc. rok do roku i o 1,7 proc. miesiąc do miesiąca.

Równolegle NBP poinformował o deficycie na rachunku obrotów bieżących w lutym, który wyniósł 685 mln euro wobec 1334 mln euro w styczniu przy wcześniejszych szacunkach na poziomie 435 mln euro. Eksport wyniósł 10,3 mld euro i był o około 450 mln euro niższy od oczekiwań inwestorów. W porównaniu z lutym ubiegłego roku eksport wzrósł o 10,7 proc.

W reakcji na odczyty gospodarcze złotówka około godziny 14:00 skokowo umocniła się do 3,95 za euro, ale później przyszedł element odreagowania i stabilizacji w okolicach 3,96 aż do momentu zamknięcia sesji na GPW.

Notowania głównych amerykańskich indeksów wystartowały na plusie, ale wzrost nie przekraczał 0,5 procent. Druga i trzecia godzina handlu przyniosła stabilizację Dow Jones i S&P500 nieznacznie powyżej zera, a Nasdaq Composite zwyżkował o 0,6 procent.

Giełda
Koniec zwyżek inflacji w USA?
Giełda
Szczyt nastrojów za nami?
Giełda
Indeksy na nowych szczytach hossy mimo przeceny banków
Giełda
Nowe rekordy w Warszawie
Giełda
Analiza poranna – Gołębi odbiór danych z USA
Giełda
Giełda w Warszawie na nowych szczytach hossy