Indeks największych spółek WIG20 na starcie piątkowej sesji wzrósł o 0,4 proc., jednak szybko zszedł poniżej poziomu czwartkowego zamknięcia. Początkowo wskaźnikowi ponownie ciążyły taniejące akcje PZU. Wieczorem na rynek trafiła informacja, że Skarb Państwa znalazł nabywców na cały oferowany pakiet 10 proc. największego krajowego ubezpieczyciela po 367 zł za sztukę, czyli 1,2 proc. poniżej ceny na zamknięciu czwartkowej sesji. W piątek rano papiery spółki znowu taniały nawet o 0,9 proc. Później jednak ich kurs zaczął piąć się w górę, po godzinie 10 docierając do poziomu 373,70 zł.

Zaskakująca sprzedaż akcji PZU przez Skarb Państwa sprawiła jednak, że inwestorzy z większą rezerwą zaczęli podchodzić do innych kontrolowanych przez niego spółek. W konsekwencji drugą sesję z rzędu na wartości traciły papiery banku PKO BP i koncernu energetycznego PGE. Zniżkować zaczął również kurs Tauronu.

W dół poszły także notowania KGHM w ślad za notowaniami miedzi na świecie po rozczarowujących danych z Azji. Mniejsza od oczekiwanej nadwyżka w bilansie handlowym Chin w maju wynikająca ze spowolnienia dynamiki eksportu oraz spadek tempa wzrostu produkcji przemysłowej w Indiach w kwietniu wywołały obawy przez zmniejszeniem popytu na czerwony metal na świecie.

Nieco podrożały za to akcje PKN Orlen w reakcji na znaczny wzrost cen ropy na światowych rynkach w czwartek. W grupie mniejszych spółek najmocniej drożały akcje Hygieniki, po zapowiedzi znacznego zwiększenia przez spółkę sprzedaży w najbliższych miesiącach. Najszerszy indeks WIG, podobnie jak WIG20 godzinie 10.30 tracił jednak blisko 0,3 proc.

Na czerwono rozpoczęły piątkowe sesje również giełdy zachodnioeuropejskie. Najmocniej, bo o 0,7 proc. zniżkował indeks paryskiej giełdy CAC40. Frankfurcki DAX tracił 0,4 proc., a FTSE100 niespełna 0,3 proc.