Początek dzisiejszych notowań nie zapowiadał się najlepiej. Indeksy co prawa otworzyły się na plusach (za wyjątkiem WIG 20, który spadał za sprawą notowanego bez prawa do dywidendy KGHM) ale inwestorzy nie kwapili się do zbyt agresywnego kupowania akcji. Podobnie zachowywali się również ich koledzy z innych parkietów europejskich.
Nastroje na giełdach poprawił przedpołudniowy komunikat o większym od prognozowanego, majowym wzroście produkcji przemysłowej w Niemczech. Inwestorzy odebrali to jako sygnał, że największa europejska gospodarka ma się bardzo dobrze i nie zamierza zwalniać tempa. Kolejny sygnał do kupowania akcji napłynął po południu zza oceanu i dotyczył tamtejszego rynku pracy. Co prawda liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych okazała się zgodna z oczekiwaniami ale równocześnie sektor prywatny stworzył w czerwcu ponad 157 tys. nowych miejsc pracy czyli przeszło dwa razy więcej niż zakładano. Dane pomogły w bardzo dobrym początku sesji w Nowym Jorku. Indeks S&P wspiął się na najwyższy poziom od prawie dwóch miesięcy.
Warszawski parkiet zachowywał się, szczególnie w drugiej części dnia, wyraźnie lepiej niż inne rynku europejskie. Poprawa nastrojów dotyczyła również inwestorów z rynku walutowego. Złoty mocno zyskiwał w czwartek na wartości. Euro kosztował po południu 3,93 zł czyli najmniej od trzech tygodni. W połączeniu z dużym popytem na największe spółki można to interpretować jako sygnał, że do Polski płynie świeży kapitał zza granicy.
Szczególnie dużym wzięciem cieszyły się dzisiaj papiery TVN po informacji, że ITI, który jest głównym akcjonariuszem, rozważa sprzedaż akcji. Papiery zwyżkowały o 5,06 proc. Mocno w górę, bo aż o 4,95 proc., drożał też KGHM. Ponad 4,2 proc. zyskało PGNiG. Jedyną spółką z WIG 20, która straciła na wartości, była Telekomunikacja Polska. Narodowy operator traktowany jest jako defensywna spółka i zazwyczaj porusza się w przeciwnym kierunku niż cały rynek.
Dużą popularnością cieszyły się też papiery środowego debiutanta – JSW. Przejściowo osiągnęły nawet poziom 140,3 zł czyli były 3,16 proc. droższe niż dzień wcześniej. Skończyły sesją na wysokości 139,7 zł co oznaczało 2,7-proc. zmianę. Obroty przekroczyły 380 mln zł.