Od początku dzisiejszego dnia WIG20 znajduje się poniżej wczorajszego zamknięcie. Wskaźnik największych spółek na GPW otworzył się 0,1 proc. pod kreską. Kolejne godziny handlu nie przynoszą jednak istotnych zmian w wizerunku rynku.
Tuż przed godziną 10.00 WIG20 ustanowił minimum dnia na poziomie 2724 pkt. Obecnie (godz. 14.24) WIG20 traci na wartości 0,09 proc. i jego wartość wynosi 2739,74 pkt. Gorzej radzą sobie pozostałe warszawskie indeksy. Wskaźnik średnich spółek jest na minusie blisko 0,5 proc. zaś mniejsze spółki zniżkują o 0,6 proc. Wpływu na notowania nie miały polskie dane makro. Saldo na rachunku bieżącym wyniosło 0 mld euro, podczas gdy oczekiwano -0,7 mld euro.
Dane te nie zwiększyły także aktywności graczy znad Wisły. Obroty na całym rynku wciąż są niewielkie i nie przekraczają 300 mln zł. Podobna sytuacja jak na GPW, ma miejsce także na innych europejskich parkietach. Spośród największych giełd Europy najlepiej radzi sobie FTSE250, który traci 0,15 proc. Niemiecki DAX podobnie jak WIG20 traci 0,3 proc. Nieco gorzej radzi sobie francuski indeks CAC40. Aktualnie jest pod kreską 0,5 proc.
Spośród największych spółek na GPW najsłabiej radzą sobie papiery TVN. Są one przeceniane o blisko 2,5 proc. i obecnie kosztują 16 zł. Ponad 2 proc. spadek notuje też grupa Lotos. Jej walory są wyceniane przez rynek na 40,61 zł.
Lepiej radzi sobie spółka PGNIG, która notuje wzrost o 1,1 proc. Na 1 proc. plusie są także walory LW Bogdanka oraz PGE.
