Piątkową sesję Dow Jones zakończył zwyżką o 0.26 procent, pod kreską znalazły się Standard & Poor's 500 - 0.03 procent, a Nasdaq Composite spadł o 0,4 procent.
Nastroje inwestorów poprawiła informacja, że stopa bezrobocia w USA spadła we wrześniu do poziomu najniższego od stycznia 2009 roku i wyniosła 7,8 procent wobec 8,2 procent prognozowanych przez analityków i 8,1 procent miesiąc wcześniej. Liczba miejsc pracy w USA poza rolnictwem wzrosła w ubiegłym miesiącu o 114.000 wobec prognozowanych 113.000 etatów, a dane za sierpień zrewidowano w górę do 142.000 z 96.000.-
- To kontynuacja tego co już widzieliśmy – skromny wzrost , ale nic nadzwyczajnego – twierdzi Brad Sorensen, analityk Schwab Center for Financial Research komentując dane zatrudnieniu USA. –
- Inwestorzy są w nastroju poczekamy – zobaczymy. Gracze giełdowi czekają na to kto wygra wybory, co stanie się z klifem fiskalnym i co stanie się w Europie – uważa Arthur Hogan z Lazard Capital Markets.
Spośród spółek technologicznych 13 proc. potaniały akcje Zyngi, producenta gier na przeglądarki i na urządzenia mobilne, ponieważ firma po raz drugi obniżyła prognozy na 2012 rok. Akcje Facebooka, którego 10 procent przychodu pochodzi z opłat wnoszonych przez Zyngę, spadały o 4.5 procent.