Paneuropejski indeks stoxx 600 spadł dziś 0,25 proc. Rynek obawia się nadal klifu fiskalnego, czyli pakietu podwyżek podatków i cięć wydatków, które mogą wejść w życie z nowym rokiem, jeśli Kongres USA wkrótce nie wypracuje porozumienia w tej sprawie. Mogłyby one ponownie pogrążyć tej kraj w recesji.

Inwestorzy śledzą także informacje napływające z Grecji. Choć w niedzielę grecki parlament przyjął budżet oszczędnościowy na 2013 rok, to kraj nie zagwarantował sobie jeszcze kolejnej transzy pomocy finansowej, która uchroniłaby go przed bankructwem.

Spadki łagodziły dziś dane makroekonomiczne z Chin. Z opublikowanych w sobotę danych wynika, że eksport Chin wzrósł w październiku o 11,6 procent rok do roku, najsilniej od maja. Odebrano to jako kolejny sygnał, że okres spowolnienia wzrostu chińskiej gospodarki dobiega końca.

Na finiszu główne indeksy w Europie traciły, ale spadki były niewielkie. Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji spadł o 0,04 proc., do 5.767,27 pkt. We Frankfurcie indeks DAX oparł się spadkom i zyskał minimalnie 0,07 proc. i wyniósł 7.168,76 pkt. Przecena dotarła także do Paryża, gdzie indeks CAC 40 zniżkował dziś 0,35 proc. i wyniósł 3.411,65 pkt.