Paneuropejski indeks stoxx 600 stracił dziś niewiele 0,19 proc. Inwestorzy wciąż skupiają się na negocjacjach w sprawie budżetu USA. Gracze reagują na kolejne informacje z Waszyngtonu dotyczące negocjacji w sprawie tak zwanego klifu fiskalnego, czyli pakietu cięć wydatków i podwyżek podatków, jakie mogą wejść w życie od stycznia, jeśli nie będzie ugody w tej kwestii. Prezydent Obama ma udać się do fabryki w Pennsylwanii, gdzie będzie przekonywał do podwyżek podatków dla najbogatszych, by ograniczyć deficyt budżetowy.

W Europie w centrum uwagi była dziś Grecja, której zgody na pomoc udzieliły dziś Niemcy. Bundestag głosowaniu w piątek zaaprobował udzielenie Grecji nowej wielomiliardowej pomocy unijnej. Na pomoc zgodzili pożyczkodawcy Grecji - UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Notowania osłabiły rozczarowujące dane makroekonomiczne z regionu - sprzedaż detaliczna Niemiec mocno spadła, zmalały wydatki francuskich konsumentów, a bezrobocie w strefie euro okazało się rekordowo wysokie.

W efekcie na koniec miesiąca główne indeksy europejskich giełd traciły ale spadki były symboliczne. Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji spadł o 0,06 proc., do 5.866,82 pkt. W Paryżu indeks CAC 40 zniżkował 0,33 proc. i wyniósł 3.557,28 pkt. Spadki ominęły Frankfurt, gdzie indeks DAX zyskał 0,06 proc. i wyniósł 7.405,50 pkt.