Na otwarciu poniedziałkowej sesji WIG urósł o 0,74 proc., a WIG20 poszedł w górę o 0,77 proc. Inwestorzy w Warszawie ochoczo kupowali akcje, skuszeni atrakcyjnymi wycenami, po ostatnich mocnych spadkach. Po południu WIG20 rósł nawet o ponad 1 proc., podczas gdy niemiecki DAX był zaledwie 0, 1 proc. nad kreską, a francuski CAC40 zyskiwał 0,2 proc. Jednak pod koniec dnia entuzjazm osłabł i sesję zakończyliśmy symbolicznymi spadkami: WIG obniżył się 0,01 proc., a WIG20 o 0,07 proc.
Wśród blue chips pozytywnie wyróżniało się PZU, którego akcje w trakcie sesji zyskiwały ponad 2 proc. Powód? Zarząd zarekomendował walnemu zgromadzeniu wypłatę 2,56 mld zł dywidendy. To daje 29,7 zł na akcję, wobec 22,43 zł rok temu. Na zielono świeciły też notowania PGE. Inwestorów cieszy wiadomość o rezygnacji z dalszych prac nad budową dwóch bloków w Elektrowni Opole. To może przełożyć się na wyższą dywidendę. Zarząd rekomenduje 1,6 mld zł, ale skarb państwa już zasygnalizował, że może wyciągnąć rękę po więcej. Wśród mniejszych spółek negatywnie wyróżniało się CEDC, którego kurs spadał o ponad 20 procent. Firma wystąpiło o ochronę sądu, ponieważ zbyt mało wierzycieli poparło jej plan spłaty długu.
Jutro inwestorów czeka szereg odczytów makro. W nocy zostanie opublikowana marcowa inflacja w Chinach, a przed południem dane o lutowym handlu zagranicznym dla Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Poznamy też wyniki produkcji przemysłowej w tym ostatnim kraju. Z kolei po południu napłynie seria danych z USA (w tym zmiany zapasów).
Generalnie nastroje na parkietach wciąż nie są dobre. Ucichła sprawa Cypru, ale teraz rynkom ciąży Portugalia. Trybunał Konstytucyjny uznał, że część programu cięć budżetowych nie jest zgodna z prawem. To stawia pod znakiem zapytania duże oszczędności, które Portugalia musi zrobić żeby zmniejszyć swój deficyt. Nastroje inwestorów dobrze obrazuje najnowszy indeks Sentix. Okazał się gorszy od oczekiwań. Wyniósł minus 17,3 pkt, wobec prognozowanych minus 13 pkt.
W USA inwestorzy rozpoczęli poniedziałkową sesję w mieszanych nastrojach. Dow Jones spadł o 0,06 proc., a S&P oraz Nasdaq symbolicznie wzrosły. Od kilku dni zyskuje natomiast giełda w Japonii na wieść o dalszym luzowaniu polityki pieniężnej w tym kraju.