Akcje
Słaba postawa KGHM, którego akcje traciły wczoraj przejściowo nawet 6,2 proc., sprawiła, że czwartkowa sesja na GPW nie należała do udanych. Co prawda w drugiej części dnia indeksy w Warszawie odrobiły część strat (co było możliwe, bo kurs KGHM odbił się od dołka), ale aż do zamknięcia nasz parkiet pozostał jednym z najsłabszych na Starym Kontynencie. Do kupowania akcji naszych graczy nie potrafiły nawet zachęcić kolejne rekordy ustanowione tuż po otwarciu przez giełdę nowojorską. W konsekwencji na zamknięciu WIG20 stracił 0,41 proc. i wyniósł 2300,33 pkt. WIG zniżkował o 0,14 proc., do 46 221 pkt. Przez cały dzień w Warszawie zmieniły właściciela papiery za około 0,7 mld zł. Liderem pod względem obrotów (blisko 200 mln zł) był tradycyjnie KGHM.
Najlepszą spółką z ekstraklasy był w czwartek Kernel, którego kurs zwyżkował o 2,7 proc. Peleton zamykało przecenione o 3,3 proc. GTC. 2,3 proc. stracił Tauron.
Waluty
Pozytywne informacje makroekonomiczne zza oceanu, m.in. z rynku pracy, poprawiły notowania dolara amerykańskiego wobec euro. Na naszym rynku, z braku lokalnych informacji, zmiany na rynkach globalnych skutkowały wzrostem wartości dolara o 0,4 proc., do 3,2430 zł. Euro kosztowało po południu tyle samo, ile dzień wcześniej, czyli 4,2450 zł. Frank szwajcarski potaniał z kolei o 0,3 proc., do 3,4290 zł.
Surowce
Czwartkowa sesja na rynkach surowcowych przyniosła symboliczny (o 0,1 proc.) spadek cen ropy naftowej. Baryłka Brent kosztowała 108,6 USD. Blisko o 0,3 proc., do 6878 USD za tonę, potaniała miedź. Złoto podrożało o 0,6 proc., do 1284 USD za uncję.
