Dobre nastroje na GPW panują od początku dnia. W odróżnieniu jednak od ostatnich sesji dziś największym wzięciem cieszą się największe spółki. WIG20 już na stracie notowań zyskał prawie 0,7 proc. podczas gdy mWIG40 i sWIG80 zaczęły notowania niemal z tego samego poziomu co zakończyły piątkową sesję. Kolejne godziny handlu nie zmieniły układu sił.
WIG20 cały czas znajduje się nad kreską. O godz. 14 zyskiwał 0,55 proc. Warto jednak zauważyć, że w pewnym momencie wzrosty sięgały niemal 1 proc. Jak radzą sobie inne wskaźniki? mWIG40 po pięciu godzinach handlu był nieznacznie pod kreską podobnie zresztą jak sWIG80.
Za nami są już publikacje danych makroekonomicznych z Polski . Według danych Głównego Urzędu Statystycznego sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu o 4,3 proc. w lipcu, wobec 1,8 proc. w czerwcu. Wynik ten okazał się również zdecydowanie lepszy od prognoz ekonomistów. Dziś rano mieliśmy także kolejny odcinek sagi o otwartych funduszach emerytalnych. Minister pracy Włodzimierz Kosiniak-Kamysz poinformował bowiem, że wybór wariantu zmian w OFE przez rząd najprawdopodobniej nastąpi na początku września. Ten tydzień ministerstwa pracy i finansów chcą wykorzystać na konsultacje. Pozostaje mieć nadzieje, że przyniosą one wymierne efekty i zaproponowane zostanie rozwiązanie które nie uderzy w rynek kapitałowy.
Domysły dotyczące ostatecznych rozwiązań w sprawie OFE nie przeszkadzają GPW być dziś jedną z najsilniejszych giełd w Europie. Niemiecki DAX traci bowiem 0,1 proc. Jeszcze słabiej radzi sobie francuski CAC40, który zniżkuje o 0,5 proc. Trzeba jednak pamiętać, że dzisiaj mamy w Europie nietypowy dzień. Wolne mają bowiem inwestorzy w Wielkiej Brytanii co przekłada się na niższą zmienność na innych rynkach.
Niewykluczone, że do końca dnia gracze nie doświadczą już większych emocji. W kalendarzu makro brakuje bowiem odczytów, które byłyby w stanie wstrząsnąć giełdami. Pozostaje nam więc czekać na początek handlu w Stanach Zjednoczonych. Na razie kontrakty na tamtejsze indeksy tracą około 0,1 proc.