Po słabym ubiegłym tygodniu, ten zaczął się całkiem dobrze. Na otwarciu sesji WIG wzrósł o 0,52 proc., a WIG20 o 0,68 proc. W kolejnych godzinach kupujący nie zamierzali oddawać inicjatywy. Ostatecznie indeks szerokiego rynku zakończył dzień 0,71-proc. wzrostem, a indeks blue chips poszedł w górę o 0,76 proc. do 2548,15 pkt. Zwyżki cieszą, ale należy na nie patrzeć również przez pryzmat stosunkowo niskich obrotów.
Wsparciem dla byków były dane makro. Gros z nich mile zaskoczyło. Lepsze od prognoz okazały się m.in. październikowe odczyty PMI dla przemysłu polskiego i niemieckiego oraz listopadowy indeks Sentix (obrazuje oczekiwania inwestorów finansowych w strefie euro). Teraz w centrum uwagi będą banki centralne. W środę o stopach procentowych zdecyduje Rada Polityki Pieniężnej, a w czwartek Europejski Banki Centralny. Przeważają opinie, że stopy pozostaną na obecnych, niskich poziomach.