By pojawił się sygnał takiej zmiany, ten dołek musiałby zostać pokonany. Na razie nie doszło nawet do jego testu i w drugiej połowie tygodnia nastroje w Warszawie były już lepsze.
Można mówić o próbie powrotu do trendu wzrostowego, choć niska wartość piątkowych obrotów podważa słuszność takiego założenia. Ceny są jednak tu najważniejsze, a więc o ile indeks będzie znajdował się nad wspomnianym wsparciem, warto oczekiwać dalszej zwyżki.
Po ubiegłotygodniowych wiadomościach, które były w stanie poruszyć rynkami, najbliższe dni pod tym względem wyglądają na spokojniejsze. Dziś poznamy dane o wyniku wymiany handlowej strefy euro. Ostatnie informacje o nadwyżce w Polsce stały się okazją do pochwał, ale dla Niemiec nadwyżka stała się powodem zainteresowania KE, która zbada, jaki wpływ na całą strefę euro ma utrzymujące się dodatnie saldo bilansu handlowego największej gospodarki europejskiej. Dziś także poznamy dane o przepływie kapitałów do USA oraz o nastrojach na tamtejszym rynku nieruchomości. Jutro przed południem naszą uwagę skupi publikacja wskaźnika ZEW w Niemczech, a po południu poznamy dane o rynku pracy w polskim sektorze przedsiębiorstw. W środę zaplanowane są publikacje danych o inflacji w Niemczech i USA, a także o dynamice sprzedaży detalicznej za oceanem. Już po zamknięciu notowań w Polsce pojawi się protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. Czwartek zdominowany zostanie przez publikacje wstępnych wartości wskaźników PMI dla największych gospodarek świata. Tego dnia poznamy również dane o dynamice polskiej produkcji przemysłowej, liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA oraz poziomie aktywności przemysłu w rejonie Filadelfii. W piątek wydarzeniem będzie publikacja wskaźnika Ifo w Niemczech.
Wycisza się sfera informacji pochodzących ze spółek. Sezon publikacji wyników jest praktycznie zakończony. Pozostały jeszcze jakieś niedobitki, ale to już nie będzie zajmować wszystkich uczestników rynku, a jedynie tych, którzy będą w posiadaniu papierów danej spółki.
Jutro PZU wypłaci zaliczkową dywidendę w wysokości 20 zł na akcję. To już nie będzie miało wpływu na wycenę spółki, gdyż wcześniej dokonano korekty ceny o poziom wypłacanej dywidendy.