Pół godziny po rozpoczęciu notowań wskaźnik szerokiego rynku drożał o 0,1 proc., a mWIG40 o 0,3 proc. Przecena dotknęła natomiast indeks 20 największych i najbardziej płynnych spółek, który kurczył się o 0,1 proc. i mniejszy sWIG80, którego wartość symbolicznie skurczyła się o 0,04 proc.
Wśród największych emitentów pozytywnie wyróżniał się KGHM z wynikiem 1,1 proc. nad kreską, który pod względem skali zwyżek wyprzedzał m.in. Kernel Holding (0,5 proc.) i Grupę Lotos (0,5 proc.). Pod kreską znalazł się natomiast LPP z rezultatem 1,4 proc. poniżej wcześniejszego poziomu i Orange Polska, którego kapitalizacja stopniała o 1 proc. w stosunku do wyceny z dnia poprzedniego. Słabiej radził sobie również BZ WBK, którego kurs spadał o 0,4 proc. w reakcji na dość przewidywalne, a w niektórych obszarach nawet rozczarowujące wyniki finansowe za czwarty kwartał 2014 r.
Na innych europejskich rynkach swoją obecność mocno zaznaczyła strona kupująca. Rosyjski RTS drożał o 3 proc., hiszpański IBEX35 rósł o 1,5 proc., włoski FTSE MIB o 1,4 proc., a francuski CAC40 o 0,9 proc. Najsłabiej radził sobie estoński OMX z wynikiem 0,7 proc. pod kreską.