Zaraz po otwarciu sesji WIG20 zyskiwał blisko 0,5 proc., wczesnym popołudniem znajdował się jednak pod kreską. Relatywnie lepiej radziły sobie średnie i małe spółki – mWIG40 oraz sWIG80 utrzymywały się na lekkim plusie.
Na GPW trwa sezon publikacji wyników finansowych. Spośród blue chips, przed sesją karty odsłoniło LPP. Akcje odzieżowej spółki są dziś niekwestionowanym liderem w WIG20 zyskując ponad 3 proc. Wyniki przebiły bowiem oczekiwania, w IV kwartale zeszłego roku firma wypracowała 1404,7 mln zł przychodów (analitycy oczekiwali 1349,9 mln zł) oraz 245,8 mln zł zysku netto (oczekiwano 151,6 mln zł).
Spośród spółek o średniej kapitalizacji raportem za pochwaliła się Netia (otwarcie na plusie, później kurs spadał o ponad 1 proc.). Firma podtrzymała politykę dywidendową, ale nie podała rekomendacji co do wysokości wypłaty w tym roku oraz zrezygnowała z prognozowania wyników.
Gwiazdą szerokiego rynku jest dziś Redan. Akcje producenta odzieży rosną o blisko 20 proc. przy obrotach sięgających 1,6 mln zł (stan na godzinę 13:45). Warto także zerknąć w stronę Monnari. Powód? Analitycy Pekao IB podtrzymali rekomendację „kupuj" podnosząc cenę docelową do poziomu 19 zł. Po południu akcje odzieżowej spółki drożały o ponad 4 proc. do 13,94 zł. Pod lupą analityków DM PKO BP znalazły się akcje PKP Cargo. Biuro nadal zaleca trzymanie akcji kolejowej firmy, ale wycena powędrowała do 93 z 89 zł (po południu kurs akcji rósł o ponad 1 proc. do 88,7 zł).
Sesja na parkietach zachodnioeuropejskich ma dziś zmienny przebieg, wszystko za sprawą tarć na linii Grecja vs. UE. Agencje informacyjne podają, że grecki rząd złożył wniosek o przedłużenie umowy kredytowej ze strefą euro o kolejne sześć miesięcy. Niemcy odrzuciły jednak prośbę o finansowanie, ponieważ Ateny oczekują pomocy nie spełniając rygorów kończącego się programu pomocowego.