Przydałaby się korekta „misiów”

sWIG80 zyskał od początku roku 11 proc., odrabiając tym samym znaczną część strat z ub.r. Wzrost cen w segmencie „misiów" nie powinien dziwić - pisze Sebastian Buczek.

Aktualizacja: 06.02.2017 21:30 Publikacja: 10.03.2015 05:00

Sebastian Buczek, prezes zarządu, Quercus TFI

Sebastian Buczek, prezes zarządu, Quercus TFI

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Jest to jedna z niewielu klas aktywów, które po sześciu latach hossy na światowych rynkach wciąż są sensownie wycenione. Ciągle można znaleźć dobre okazje, kwotowane na 10–13 x zyski, 5–7 x EBITDA czy 0,7–0,8 x wartość księgowa. Jeśli zestawimy powyższe wskaźniki z 18-krotnością zysków – a za taką cenę właśnie można średnio kupić akcje w USA – czy z rentownością dziesięcioletnich bundów – oszałamiające 0,3–0,4 proc., to gołym okiem widać, że coś tu jest nie tak, nawet nakładając spore dyskonto za niewielką płynność obrotu w przypadku naszych walorów.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Indeksy na GPW cofają się spod szczytów
Giełda
Nie było źle
Giełda
Stopy w dół
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku
Giełda
Mocny początek sesji. WIG z rekordem