Początek notowań nie zapowiadał tak udanej sesji. Na starcie indeks blue chips na chwile znalazł się nawet pod kreską. Kolejne godziny upływał na dużym niezdecydowaniu inwestorów. Po godz. 13 do ofensywy przystąpiła jednak strona popytowa. Od tego momentu WIG20 zaczął sukcesywnie rosnąć. Na zamknięciu piątkowej sesji indeks grupujący największe spółki zyskał 1,76 proc. do 2227 pkt. Przekroczył tym samym ważmy z technicznego punktu widzenia poziom 2200 pkt. Szeroki WIG zyskał 1,42 proc. mWIG40 wzrósł o 1,05 proc. Najsłabiej radziły sobie „maluchy". sWIG80 wzrósł o 0,26 proc. Obroty dla całego rynku wyniosły 977 mln zł, z czego 834 mln to zasługa blue chips.
W momencie zakończenia sesji w Warszawie niemiecki DAX rósł o 0,22 proc., natomiast francuski CAC40 zyskiwał 0,4 proc.
W gronie największych spółek, aż 19 z nich zwiększyło swoją kapitalizację. Najwięcej zyskali akcjonariusze Synthosu (+5,1 proc.) oraz Eneii (+4,8 proc.). Rodzynkiem była jedynie Bogdanka, której kapitalizacja zmniejszyła się o 1,1 proc. W gronie największych spółek warto zwrócić uwagę na notowania KGHM które urosły w piątek o 1,1 proc. Minister Finansów poinformował, że nie widzi możliwości całkowitego zniesienia podatku od kopalni.
Na plus dzisiejszej sesji wpływa również fakt, że 13 emitentów osiągnęło roczne maksimum. Wśród nich są m. in. Bioton, Puławy, Eurocash, Ropczyce. Akcjonariusze Biotonu spodziewają się podniesienia ceny w wezwaniu chińskiej firmy do sprzedaży 28,3 mln akcji Biotonu po 7 zł. Obecna cena rynkowa (7,11 zł) jest, więc wyższa od ceny w wezwaniu. Akcje Eurocashu rosły wyraźnie drugi dzień z rzędu. Jest to rezultat podanych wczoraj dobrych wyników Biedronki.
Warto zauważyć, że 6 emitentów osiągnęło w piątek roczne minima. Wśród nich są m.in. Czerwona Torebka, Harper, Drozapol. Przed południem inwestorzy poznali stopę bezrobocia za czerwiec w Strefie Euro, która wyniosła zgodnie z przewidywaniami ekonomistów wyniosła 11,1 proc. Wynik ten nie miał jednak większego wpływu na zachowania rynków.