Wtorek na zachodnioeuropejskich giełdach przebiegał pod znakiem zniżki głównych indeksów, spowodowanym m.in. zaskakująco słabym odczytem niemieckiego indeksu ZEW. Środa przynosi kontynuację przeceny na rynkach akcji, tym razem za sprawą bardzo słabych danych, tym razem z Chin. Gorsze od oczekiwań odczyty dotyczące produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej potwierdzają, że chińska gospodarka spowalnia, co stanowi ogromny problem, zwłaszcza dla Niemiec - DAX spada o ponad 2 proc., podobnie jak CAC-40.

Słabe nastroje panują dziś także na rodzimej GPW. WIG20 traci ponad 1 proc. utrzymując się tym samym poniżej poziomu 2200 pkt. Nieco mniej spadają mWIG40m i sWIG80.

W ślad za taniejącą miedzią podążają m.in. papiery KGHM. Tracą także akcje większości banków na czele z gigantami PKO BP i Pekao. Ogromnym ciężarem dla rynku jest branża energetyczna m.in. Energa i Tauron. Prawdziwym rodzynkiem są natomiast walory Orange Polska. Akcje mocno zyskują na fali opinii o zakończeniu aukcji LTE.

Jedną z gwiazd szerokiego rynku jest Hawe, którego walory rosną o kilkanaście procent. Mocno zyskują także akcje m.in. Komputronika i Global Cosmed.