Do południa warszawskie wskaźniki znajdowały się nad kreską. Później do głosu doszli jednak sprzedający. Z czasem spadki jeszcze bardziej się pogłębiły. Na zakończeniu indeks blue chips stracił 1,13 proc i znalazł się poniżej ważnego poziomu 2100 pkt. Szeroki WIG znalazł się 0,92 proc. pod kreską. Niewiele lepiej wypadły małe i średnie spółki. mWIG40 stracił 0,38 proc natomiast sWIG80 0,65 proc.
Jeszcze gorsze nastroje panowały na głównych europejskich parkietach. W momencie zakończenia sesji w Warszawie niemiecki DAX tracił 2,32 proc. natomiast francuski CAC40 zniżkował o 2,4 proc.
Aktywność graczy na szerokim rynku była wyższa niż w środę. Obroty dla całego rynku wyniosły ponad 900 mln zł. z czego 778 mln zł to zasługa największych spółek. najpopularniejszą firmą był PZU.
W gronie największych spółek, jedynie cztery z nich zdołały znaleźć się nad kreską. Najwięcej zyskały akcje Orange i KGHM. Najmocniej w dół indeks blue chips spychały energetyczne spółki.
Na szerokim rynku niekwestionowana gwiazdą był Infovide-Matrix. Na czwartkowej sesji papiery informatycznej spółki poszybowały w górę o ponad 90 proc. do 5,94 zł. Wszystko po kłosie wezwania Asseco Poland, które chce kupić w wezwaniu 100 proc. akcji swojego mniejszego konkurenta. Cena jaką oferują to 6,01. Na drugim biegunie znalazły się akcje Kerdosu i Czerwonej Torebki, które straciły po około 20 proc.