Środowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadku indeksu WIG20 o 0,4 proc. do 2115 pkt i w pierwszej godzinie handlu wyznaczone zostało dzienne minimum 2105 pkt. Słaby start był pokłosiem spadków na giełdach zagranicznych. Indeksy azjatyckie – Nikkei 225 i HangSeng straciły w środę odpowiednio 1,9 proc. oraz 0,7 proc. Z kolei amerykańskie wskaźniki Dow Jones Industrial Average oraz S&P500 zaliczyły zniżki o 0,3 proc. i 0,7 proc.
Z godziny na godzinę sytuacja na warszawskim parkiecie ulegała stopniowej poprawie. Inwestorów mobilizowała bliskość okrągłej bariery 2100 pkt, której przekroczenie mogłoby spowodować silniejsze spadki wśród blue chips. O godzinie 14.00 WIG20 przekroczył poziom wtorkowego zamknięcia i zaczął zyskiwać. W najlepszym momencie indeks notował 2136 pkt. Niestety w ostatniej fazie handlu do głosu znów doszli sprzedający. Główną przyczyną pogorszenia nastrojów były słabe dane ze Stanów Zjednoczonych (zarówno odczyty sprzedaży detalicznej i inflacji producenckiej były gorsze od prognoz), które spowodowały spadki na otwarciu notowań za oceanem. Ostatecznie WIG20 stracił symboliczne 0,2 proc. i zakończył dzień na poziomie 2118,9 pkt.
W gronie blue chips najlepiej radziły sobie w środę Eurocash, PGNiG oraz PKN Orlen. Ciężarem dla indeksu WIG20 były natomiast Enea, LPP i Tauron. Na szerokim rynku pozytywnie wyróżniały się Resbud i CI Games. Akcje budowlanej spółki drożały po południu o 19 proc., a papiery producenta gier komputerowych o 7 proc. Słabością raziły natomiast Asbis i Getin Holding, których wycena akcji stopniała odpowiednio o 6,2 proc. oraz 3,1 proc. Warto zauważyć, że notowania aż dziewięciu spółek ustanowiły w środę roczne makisma. W gronie tym były m. in. wspomniany CI Games, Hydrotor, Oponeo.pl oraz Wilbo. Dla porównania – ceny akcji siedmiu emitentów osiągnęły roczny dołek (m. in. Alma Market, Cognor i Everest). Obroty na całym rynku były niewielkie ledwie przekroczyły 600 mln zł.
Z punktu widzenia analizy technicznej, środowa sesja niewiele zmienia . WIG20 obronił wsparcie na poziomie 2100 pkt, a formacja podwójnego dna widoczna na wykresie nadal zwiastuje ruch do 2200 pkt. Spadek poniżej 2100 pkt może zanegować ten scenariusz, a wyjście ponad piątkowe maksimum powinno zmobilizować kupujących.