Indeks PMI dla przemysłu za styczeń wyniósł 49.4 wobec poprzedniego odczytu na poziomie 49.7 i okazał się szóstym z rzędu odczytem poniżej wartości 50 punktów. Dane nie spowodowały gwałtownej przeceny na giełdach, jednak słabe nastroje wyraźnie dominują.
Indeks Shanghai Composite zakończył dzień 1.78% pod kreską. Stratny był również indeks Hang Seng, gdzie spadki wyniosły 0.45%. Kontynuacja zeszłotygodniowych wzrostów widoczna była w Japonii, gdzie indeks PMI wypadł minimalnie poniżej konsensusu z wartością 52.3. Indeks Nikkei zakończył sesję w okolicy swoich dziennych maksimów kończąc go 1.98% na plusie.
Wartości wskaźników PMI wypadły zdecydowanie lepiej w Europie, gdzie najważniejsze kraje zanotowały wyniki powyżej granicy 50 punktów. Odczyt dla całej strefy euro wyniósł 52.3, zgodnie z konsensusem. Mimo to, obawy o kondycję gospodarki w Chinach po raz kolejny przeważyły i po otwarciu indeksów w okolicy piątkowych zamknięć, rozpoczął się dzień spadków. O godzinie 16:30 DAX traci 1.22%, CAC40 1.21%, a FTSE 100 1%. Nastroje mogą jeszcze dziś ulec zmianie ze względu na planowane na godzinę 17 wystąpienie prezesa EBC, Mario Draghiego, który może udzielić kolejnych informacji na temat zapowiedzianej ostatnio możliwości zwiększenia programu luzowania ilościowego.
Słabe nastroje w Europie obecne są również w Polsce. Tuż przed końcem sesji WIG20 traci 0.71% i to pomimo dużego umocnienia złotego w dniu dzisiejszym. W Polsce poznaliśmy dziś szczegóły dotyczące projektu ustawy związanej z wypłatą dodatkowego świadczenia socjalnego dla dzieci (program 500 plus). Poznane informacje nie okazały się zaskoczeniem, a rząd planuje wejście ustawy w życie od kwietnia bieżącego roku.
Spokojny początek sesji ma miejsce w USA, gdzie indeks S&P 500 po świetnej piątkowej sesji traci na początku 0.6%. Indeks znajduje się w chwili obecnej w okolicy 1930 punktów i również odzwierciedla dzisiejsze słabe nastroje na giełdach.
