Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Marcin Kiepas, główny analityk, Admiral Markets
Po realizacji zysków z przełomu miesiąca wrócić do zwyżek próbuje też niemiecki DAX i francuski CAC. Na trzymiesięcznych maksimach pozostają natomiast amerykańskie indeksy.
Analizując sytuację na wykresach zarówno europejskich, jak i amerykańskich indeksów, trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, gdzie będą one za miesiąc. Czy na nowych maksimach? Czy jednak będą spadać? Odpowiedź na to pytanie być może przyniesie rozpoczynający się w tym tygodniu sezon wyników na Wall Street oraz licznie publikowane dane makroekonomiczne z najważniejszych gospodarek.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wall Street odetchnęło z ulgą i wróciło do wzrostów po publikacji lepszego od oczekiwań raportu NFP.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
WIG20 w trakcie piątkowej sesji spadał o około 3 proc. Ostatecznie zamknął dzień 1,3 proc. pod kreską, co patrząc na przebieg sesji można i tak uznać za mały sukces byków.
Polityka ponownie uderza w polski rynek giełdowy. WIG20 tracił w pierwszej części dnia nawet blisko 3 proc., a mocna przecena dotknęła przede wszystkim banki.
Podsumowując maj, niektórzy mogą się czuć lekko zaskoczeni. Nasz krajowy rynek akcji, który wcześniej emanował siłą, stanął w miejscu.
Europejski rynek notował dziś mieszaną sesję. Główne indeksy pozostały na lekkim plusie z wyjątkiem francuskiego CAC40, który stracił dziś ok. 0,2%. Szwajcarski SMI przewodził wzrostom na głównych rynkach na Starym Kontynencie zyskując ok. 0,2%, podobnie jak niemiecki DAX. Brytyjski FTSE 100 zakończył sesję w okolicach 0,1% wzrostu.