Przed południem WIG20 wahał się w bardzo wąskim zakresie – 1952-1942 pkt. Dane o handlu zagranicznym w strefie euro nie zrobiły na inwestorach żadnego wrażenia i w zasadzie poruszamy się w rytm nastrojów na zachodzie. DAX tracił bowiem w południe 0,6 proc., a CAC40 0,5 proc. Generalnie na giełdach Starego Kontynentu przeważa dziś kolor czerwony, ale tylko w przypadku indeks sDAX spadek przekracza 1 proc.
Z technicznego punktu widzenia dotychczasowe zmiany notowań niewiele wnoszą. WIG20 wciąż pozostaje pod linią trendu (1965 pkt), której przebicie otworzyłoby drogę do oporu 2000 pkt. Pułap 1900 pkt wciąż stanowi natomiast najbliższe wsparcie. Jeśli chodzi o spółki, to w gronie blue chips najlepiej radzi sobie dziś Pekao (+0,8 proc.). W dole tabeli jest natomiast Cyfrowy Polast (-2 proc.). W portfelu średnich spółek liderem jest Trakcja (+2,3 proc.), a najsłabszym ogniwem Synthos (-3 proc.). Wśród maluchów przewodzi ZEPAK (+13 proc.), a największe zniżki notuje ZPUE (-3,4 proc.). Warto dodać, że 9 spółek ustanowiło dziś roczne maksimum notowań. Mowa o firmach: Asbis, Arctic Paper, Nowa Gala, CNT, City Service, IM Company, Mennica, Pamapo i Seko.
W drugiej połowie dzisiejszej sesji istotne będą dane z USA oraz otwarcie sesji na Wall Street. O 14.30 poznamy odczyt indeksu NY Empire State, o 15.15 dane o produkcji przemysłowej i wykorzystaniu mocy produkcyjnych, a o 16.00 indeksy Uniwersytetu Michigan.