W kolejnych godzinach piątkowego handlu w Warszawie krajowe indeksy pogłębiły poranne spadki. Wczesnym popołudniem indeks największych spółemWIG20 tracił blisko 1,5 proc. Równie słabe nastroje panują na większości pozostałych europejskich rynkach akcji. Najsłabiej wypadają rozwinięte parkiety, gdzie przecena daje się najmocniej we znaki posiadaczom akcji. N tle pozostałych rynków negatywnie wypada zwłaszcza giełda we Frankfurcie, gdzie główny wskaźnik DAX zanurkował ponad 2 proc.  Kontynuacja przeceny  to efekt ogólnego ochłodzenia nastrojów na rynkach finansowych. Sprzyja temu sytuacja na rynku ropy naftowej, gdzie ceny surowca, po fali silnych wzrostów,  weszły w fazę korekty, schodząc poniżej poziomu 50 dolarów za baryłkę. Dodatkowo do zakupów zniechęcają zbliżające się posiedzeniu FEDu oraz perspektywa Brexitu i niepokojące wyniki najnowszych sondaży, wskazujących na niewielką przewagę zwolenników opuszczenia UE przez Wielką Brytanię.

Jeśli chodzi sytuację na GPW, negatywnie wyróżniają się największe spółki z indeksu WIG20. Niemal wszyscy jego uczestnicy notowani są pod kreską. Przeceni skutecznie opierają się jedynie walory Tauronu. Negatywnie na tle pozostałych dużych firm wyróżniają się walory PGE, LPP i Eurocashu, notując największe spadki kursów.

Niewiele  lepsze nastroje panują na szerokim rynku. Wczesnym popołudniem indeksy grupujące małe i średnie spółki SWIG80 i mWIG40 traciły odpowiednio 0,3 proc. i 0,5 proc. Wiele dotyczenia pozostawia aktywność inwestorów. W okolicach j półmetku notowań właściciela zmieniły akcje o wartości niespełna 250 mln zł.