Mimo obiecującego początku notowań, w kolejnych godzinach handlu do głosu doszli sprzedający jeszcze przed południem spychając główne indeksy pod kreskę. W rezultacie wczesnym popołudniem WIG20 notowany był 0,4 proc. na minusie. Negatywne nastroje w Warszawie korespondują z sytuacją na większości pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie niedługo po starcie notowań inicjatywę przejęli sprzedający. Co gorsza, w miarę upływu czasu indeksy pogłębiły straty. Zasięg spadków nie przekracza jednak na ogół 1 proc.
Wypróbuj narzędzie do analizy technicznej dostępne na parkiet.com
Krajowe indeksy ciągną w dół dwie branże: energetyczna i surowcowa. Z tego grona przecena najmocniej daje się we znaki posiadaczom walorów PGNiG, Lotosu i Tauronu, które zniżkują o ponad 2 proc. Na drugim biegunie są banki. W tym gronie największym zainteresowaniem kupujących cieszą się papiery mBanku.
Sprzedający też mają więcej do powiedzenia na szerokim rynku akcji. Wczesnym popołudniem większość małych i średnich spółek notowana była pod kreską. Negatywnie w tym gronie wyróżniają się akcje CD Projektu, które tracą blisko 10 proc. przy bardzo wysokich obrotach. Wzmożona aktywność sprzedających ma związek z nieoficjalnymi informacjami od byłych pracowników spółki o problemach przy produkcji Cyberpunk 2077.
