Stronie popytowej brakuje dziś sił, by zredukować stratę z dwóch poprzednich dni. Po niezłym porannym odbiciu, kiedy udało się wybić ponad 2600 pkt oraz wyrównać z poziomem zamknięcia z poprzedniego tygodnia, kolejne godziny przynoszą kontratak podaży i zejście do poziomu, w którym WIG20 kończył spadkową sesję w czwartek.
Dziś na pozycję lidera wśród największej dwudziestki wysunął się PKN Orlen, gdzie zwyżka sięga ponad 2 proc. Wygląda na to, że dla inwestorów cena po dwudniowej przecenie jest już dość atrakcyjna. Dobrze ma się dziś również Lotos. O ile rano niemal wszystkie banki zyskiwały na wartości, o tyle w drugiej połowie dnia sytuacja się mocno zmieniła. Największym hamulcowym pozostaje oczywiście PGNiG z ponad 3-proc. spadkiem, jednak po około 1 proc. tracą Pekao i PKO BP.
Najlepiej sprawują się dziś małe spółki. sWIG80 zyskuje 0,44 proc. To bardzo mocna reakcja strony popytowej, która przez ostatnie trzy dni raczej ustępowała pola niedźwiedziom. Dobra forma indeksu maluchów to zasługa m.in. Monnari Trade czy Agory.
Swoją słabość utrzymuje dolar, który jest wyceniany na 3,33 zł. Euro jest bardziej stabilne i kosztuje 4,14 zł
