Słabość krajowych indeksów kontrastowała z kolorem zielonym na zachodnioeuropejskich rynkach akcji, gdzie inwestorzy przejawiali dużo większą ochotę do zakupów. Zwyżki zanotowały także giełdy z naszego regionu.

Większego wrażenia nie zrobiły na inwestorach fatalne dane z największej europejskiej gospodarki. Produkcja przemysłowa w Niemczech zanotowała największy spadek od dekady, sygnalizując nadejście recesji. Inwestorzy większą wagę przykładają do trwających negocjacji między USA i Chinami. Oczekiwane zakończenie wojny handlowej między tymi mocarstwami byłoby pozytywnym scenariuszem dla rynków akcji.

Przecenę krajowych indeksów zawdzięczamy przede wszystkim wyprzedaży akcji PGE. Przyczyniła się do niej informacja o zaangażowaniu koncernu w projekt budowy bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka. Sprzedający byli też aktywni w przypadku papierów PGNiG i KGHM, które korygowały silne zwyżki z poprzedniej sesji. Na drugim biegunie, wśród drożejących walorów, pozytywnie wyróżniły się spółki rafineryjne PKN Orlen i Lotos. Oraz CD Projekt.

W segmencie małych i średnich firm inwestorzy przejawiają nieco większą ochotę do zakupów. Dlatego co druga firma z szerokiego rynku zakończyła dzień na plusie. ¶