Gdyby sesja zakończyła się w taki sposób, można by spokojnie mówić o zadziałaniu wsparcia w okolicach 2150 pkt. To tu WIG20 dotarł na przełomie sierpnia i września, po czym nastąpiło cofnięcie do 2100 pkt, a następnie wystrzał powyżej 2200 pkt. Gdyby rzeczywiście poziom 2150 pkt zadział jako wsparcie, to z punktu widzenia analizy technicznej można by się spodziewać ruchu o kilkadziesiąt punktów do góry. Do tego potrzeba jest jednak większego zainteresowania inwestorów, a jak na razie obroty akcjami dużych spółek na dzisiejszej sesji nie przekraczają 0,3 mld zł.
Gwiazdą w gronie blue chips jest dziś mBank, którego kurs zwyżkuje ponad 5 proc. Przypomnijmy, że mBank był mocny również w poniedziałek po tym, jak Commerzbank ogłosił plan sprzedaży akcji mBanku. Dziś rosną notowania również CCC, CD Projektu, Dino Polska, czy Alior Banku. Sprzedający są w defensywie. Orange, Santander i JSW zniżkują, jednak tylko o około 0,7 proc. Na tle innych europejskich giełd WIG20 wypada dziś bardzo dobrze. Niemiecki DAX zyskuje, ale tylko około 0,04 proc.
Ostatnie spadki zaczyna odrabiać także złoty. Dolar po południu wyceniany jest już na 3,98 zł, a eruo na 4,38 zł. Pogłębia się z kolei przecena ropy naftowej - baryłka typu WTI kosztuje niecałe 58 dolarów.