Niskie wyceny powinny już wzbudzić zainteresowanie zagranicy

Zarządzający w czerwcu z optymizmem podchodzą do rynków akcji, szczególnie krajowego. Jeśli chodzi więc o GPW, warto przyjrzeć się największym spółkom. Małe i średnie muszą jeszcze poczekać.

Publikacja: 06.06.2018 12:00

Niskie wyceny powinny już wzbudzić zainteresowanie zagranicy

Foto: Adobestock

Zeszły miesiąc należał głównie do funduszy inwestujących w akcje amerykańskie oraz spółek z innych rynków rozwiniętych. Pod względem stopy zwrotu przodowały firmy technologiczne. W Polsce przypomnieli o sobie producenci gier, jednak patrząc ogółem, mało który fundusz dał zarobić. Kolejny miesiąc może przynieść jednak odwrócenie sytuacji na krajowym podwórku.

Hossa na S&P500 trwa

– Czerwiec może być miesiącem korekty trendu aprecjacji dolara. Taki scenariusz powinien szczególnie sprzyjać akcjom rynków wschodzących – twierdzi Rafał Lerski, dyrektor inwestycyjny TFI BGŻ BNP Paribas. Nietrudno zauważyć, że w tej grupie od początku roku szczególnie negatywnie wyróżniała się polska giełda. – Pokaźne spadki warszawskich indeksów znacznie jednak uatrakcyjniły wyceny spółek – na tyle, że obecne poziomy cen powinny już wzbudzić zainteresowanie kapitału zagranicznego – analizuje Lerski. Jego zdaniem fundusze uniwersalne polskich akcji będą najciekawszą alternatywą inwestycyjną czerwca. – Jeszcze bardziej atrakcyjne wyceny akcji solidnych emitentów można znaleźć w gronie mniejszych spółek notowanych na GPW. Jest to segment rynku, który spokojnie już można polecać do inwestowania w długim terminie, niemniej niekorzystne trendy w napływach kapitału do tej grupy funduszy powodują, że trudno przewidywać koniunkturę w perspektywie jednego miesiąca – mówi Lerski. Jego zdaniem inwestorów w najbliższym czasie nie powinny zawieść również przedsiębiorstwa amerykańskie. – Co prawda wyceny akcji notowanych na Wall Street nie są niskie, ale też i solidny wzrost zysków spółek amerykańskich jest niemal pewny – twierdzi Lerski. Według dyrektora inwestycyjnego TFI BGŻ BNP Paribas powrót S&P500 do ostatnich szczytów wydaje się coraz bardziej prawdopodobny od strony analizy technicznej, tym bardziej że amerykańskie duże spółki technologiczne te szczyty już pokonały.

GG Parkiet

Z kolei inwestorom preferującym fundusze o mniejszym poziomie ryzyka Lerski zaleca grupę funduszy uniwersalnych krajowych obligacji. – Rentowności polskich papierów powinny w najbliższym czasie pozostać relatywnie stabilne – przewiduje.

WIG20 wróci do gry

Podobnie optymistyczne nastawienie do aktywów podlegających największej zmienności ma Rafał Bogusławski, strateg Amundi Polska TFI. – W późnej fazie cyklu gospodarczego, z którą mamy obecnie do czynienia na świecie, najbardziej atrakcyjną klasą aktywów naszym zdaniem powinny być akcje – mówi. Podkreśla, że ryzyka polityczne, związane z decyzjami Donalda Trumpa w kwestii wprowadzenia ceł, czy zawirowania we włoskiej polityce skłaniają do zachowania umiaru przy podejmowaniu ryzyka, ale mimo to właśnie ta klasa aktywów wydaje się dawać największą szansę na atrakcyjne stopy zwrotu.

– Trudno wskazać natomiast jeden obszar geograficzny, w którym warto inwestować, dlatego dobrze jest mieć zdywersyfikowany geograficznie portfel, w którym będą zarówno akcje amerykańskie, jaki i europejskie i te z rynków wschodzących – ocenia. Zgadza się, że warto również spojrzeć przychylnie na polski rynek akcji. – Po okresie słabej koniunktury wydaje się, że negatywne nastawienie inwestorów jest nieadekwatne do sytuacji panującej w polskiej gospodarce. Poprawa nastawienia do rynków wschodzących szybko może przełożyć się na zwyżki indeksów na GPW, zwłaszcza WIG20 – zapowiada Bogusławski.

Wyniki „misiów" będą się poprawiać od III kwartału

Michał Stalmach, zarządzający, Skarbiec Małych i Średnich Spółek

Bardzo dobre wyniki Skarbca Małych i Średnich Spółek (3,5 proc.) to przede wszystkim efekt naszego niebenchmarkowego podejścia. Kładziemy duży nacisk na selekcję i kiedy mamy przekonanie do spółek, potrafimy alokować w nie relatywnie dużą część naszego portfela. W efekcie nasz portfel jest skoncentrowany na około 30 firmach o największym – naszym zdaniem – potencjale wzrostu. Duży trzon funduszu stanowią spółki innowacyjne, o globalnym zasięgu sprzedaży oraz liderzy w swoich sektorach. Ponadto utrzymujemy niewielką ekspozycję na zagraniczne podmioty z sektorów niereprezentowanych na GPW, które wpisują się w większe globalne trendy. W czerwcu czynnikiem wspierającym notowania wybranych spółek mogą być dywidendy, które biorąc pod uwagę relatywną słabość kursów, przedstawiają się atrakcyjnie, często sięgając „wysokich" kilku procent. W dalszej perspektywie liczymy na stopniowo poprawiające się wyniki – wyższe dynamiki powinniśmy obserwować od III kwartału. PAAN

Solidne zyski spółek technologicznych

Maciej Chudzik, zarządzający, Investors TFI

Investor Nowych Technologii (9,6 proc. w maju) inwestuje przede wszystkim na giełdach w Polsce, USA i Europie Zachodniej. Daje to duże możliwości wyboru, a tym samym w pełni pozwala wykorzystać podstawową strategię naszych funduszy akcji i mieszanych – selekcję spółek mających szansę na ponadprzeciętny wzrost. Kryteria wyboru mogą być tu różne – silna pozycja rynkowa, własność intelektualna czy unikalna technologia. W maju pozytywnie na wynik wpłynęły między innymi spółki z grupy FANG, polscy i światowi producenci gier, a także spółki z branży medycznej. Generalnie budujemy portfel, którego zadaniem jest przynoszenie zysków w dłuższym terminie i z tego względu to średnio- i długoterminowe stopy zwrotu są dla nas kryterium oceny skuteczności. Na razie historyczne wyniki funduszu pokazują, że nasza strategia przynosi rezultaty. Dostrzegają to też klienci – zarówno w ubiegłym roku, jak i narastająco od początku tego fundusz notuje napływ netto nowych środków, co nie jest częstym zjawiskiem w przypadku krajowych funduszy akcji. PAAN

Przemysł, elektronika, biotechnologia i roboty

Piotr Rojda, młodszy zarządzający, Caspar AM

Dobry wynik funduszu Caspar Globalny (7,1 proc.) w maju wynikał przede wszystkim ze starannej selekcji spółek. Rozmawiając ze spółkami z całego świata, łatwiej jest nam ocenić sytuację w branżach i wybrać te najlepsze/najrozsądniej wycenione (naszym zdaniem) spółki. Wśród pięciu pozycji, które miały największą kontrybucję do wyniku w maju, znalazły się m.in. brytyjska firma przemysłowa, amerykański producent robotów i urządzeń do testowania półprzewodników oraz chińska spółka biotechnologiczna. Dodatkowo funduszowi pomogło umocnienie euro i dolara amerykańskiego oraz zwiększona alokacja w akcje, która przyniosła także niewielki wzrost ryzyka funduszu. Perspektywy oceniam – oczywiście – pozytywnie, portfel jest zdywersyfikowany, wystawiony na silne trendy zmieniające gospodarkę, cały czas szukamy nowych pomysłów. Poza rozmowami ze spółkami i konferencjami dla inwestorów staramy się też brać udział w innych wydarzeniach, np. w tym miesiącu odwiedzimy targi automatyki i robotyki w Monachium. PAAN

Dobre wyniki spółek surowcowych

Radosław Pela, zarządzający, PKO TFI

Główną siłą napędową wyniku subfunduszu PKO Surowców Globalny (3,48 proc. w maju) był wzrost ceny ropy naftowej, a co za tym idzie wzrost wycen rynkowych spółek z części „olejowej" portfela inwestycyjnego subfunduszu. Do tego dołożyła się dobra selekcja podmiotów w części „metalowej" portfela. Wiele z nich pokazało w maju dobre lub bardzo dobre wyniki finansowe i operacyjne. Oczywiście nie wszystkie nasze inwestycje przyniosły wzrost zgodny z naszymi oczekiwaniami, ale statystycznie był to selekcyjnie bardzo udany miesiąc. PAAN

Fundusze inwestycyjne
Już bez szału popytu na fundusze dłużne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka