Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.07.2018 05:00 Publikacja: 25.07.2018 05:00
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski KS Krzysztof Skłodowski
Klienci wycofywali więc pieniądze z funduszy inwestujących w tej części rynku, co wywierało presję na płynności i osłabiało siłę popytową krajowych TFI, przekładając się na dalszą słabość maluchów. Wpływ na to miały też oczywiście ich wyniki, które nie zachwycały – głównym problemem okazała się zyskowność, w którą uderzyły rosnące ceny surowców, materiałów i przede wszystkim pracy. Przez rok indeks sWIG80 stracił prawie 19 proc., a od początku tego roku blisko 13 proc. i jest kolejny raz zdecydowanie najsłabszym indeksem na GPW. Ostatnio jednak spadki wyhamowały – od dołka z końca czerwca na poziomie 12575 pkt (na zamknięciu, to najniższy pułap od połowy lutego 2016 r.) kurs porusza się w bok. Przecena maluchów była większa niż skala pogorszenia ich wyników. W efekcie wskaźniki wycen wyraźnie się obniżyły i są na poziomach znacznie niższych od wieloletnich średnich. Biorąc pod uwagę obecne notowania i prognozy wyników na 2018 r., wskaźniki C/Z i C/WK dla sWIG80 to odpowiednio 9,8 i 1,02. Przykładając prognozy wyników w 2019 r., wskaźniki obniżają się jeszcze bardziej, do zaledwie 8,7 i 0,99. Tak tanio nie było od dawna: w ostatnich ośmiu latach średni wskaźnik C/Z wynosił 11,4 (chwilowo zbliżał się do 13 i 14), a C/Wk 1,14 (w szczytowych okresach dochodził do ponad 1,2). „Na papierze" wygląda to obiecująco, jednak istnieje ryzyko niezrealizowania przez spółki prognoz, szczególnie reprezentantów tych branż, które najbardziej narażone są na rosnące koszty pracy i niedobór pracowników. Na to nakłada się aspekt techniczny, czyli słabość popytu na akcje maluchów ze strony polskich inwestorów instytucjonalnych (OFE i TFI) oraz zniechęcenie indywidualnych (najwyższy od lat odsetek niedźwiedzi w badaniu SII). mr
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rentowności amerykańskich papierów skarbowych ostatnio spadają, ale do tegorocznych dołków jeszcze brakuje. W Polsce z kolei mamy za sobą bardzo silne umocnienie rynku obligacji. Warto kierować się trendem?
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Perspektywy dla amerykańskich obligacji skarbowych są umiarkowanie negatywne – ocenia Tomasz Pawluć, zarządzający portfelem w zespole zarządzania instrumentami dłużnymi, Pekao TFI.
Jak tłumaczą zarządzający, krajowa giełda wpisuje się w globalny trend poszukiwania ciekawych rynków wschodzących, zyski spółek powinny dalej rosnąć wspierane przez ożywienie w gospodarce, a ceny akcji pomimo wzrostów pozostają niewygórowane.
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie gdy OFE wyzbywały się akcji.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Porozumienie między dwoma mocarstwami i bliższy koniec wojny w Ukrainie mogą dać krajowemu rynkowi dodatkowy impuls do zwyżek – przewiduje Jakub Bentke, zarządzający AgioFunds TFI. Jest też spokojny o wyniki banków, natomiast spółki konsumenckie mają skorzystać na obniżkach stóp procentowych, do których coraz bliżej.
Polityka dolewania oliwy do ognia przynosi w USA spodziewane efekty, choć raczej nie takie, o jakich marzą inwestorzy. Jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych czy tylko sezonowych zmian nastawienia do tamtejszych aktywów?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas