ING Bank Śląski jest jednym z niewielu dużych polskich banków, które nie mają własnego TFI. W pewnym sensie historia zatoczy koło, bo NN TFI powstał z ING TFI (pod tą nazwą funkcjonował do połowy 2015 r.), który został stworzony po wydzieleniu z Grupy ING działalności ubezpieczeniowej i inwestycyjnej w marcu 2014 r. Można się było spodziewać takiego kroku biorąc pod uwagę trendy na rynku panujące po wprowadzeniu MIFID II, który skłania banki do oferowania klientom funduszy z własnej grupy, także po aferze GetBacku, gdy los niektórych mniejszych, niezależnych TFI, jest niepewny i pojawiły się obawy o ryzyko współpracy z takimi podmiotami.
- W ING Banku Śląskim stawiamy na rozwój organiczny, ale nie wykluczamy akwizycji jeśli pojawia się możliwość rynkowa, która pozwala nam uatrakcyjnić naszą ofertę. W przyszłości ścisła współpraca obu podmiotów przyczyni się do dalszego rozwoju oferty produktowej. Związek z bankiem umożliwi NN TFI dostęp do szerokiej sieci dystrybucji. Natomiast dla banku posiadanie pakietu 45 proc. akcji pozwala w istotny sposób partycypować we wzroście wartości spółki – mówi Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego. Nie wskazuje czy bank będzie chciał jeszcze zwiększyć zaangażowanie w spółce.
Dla banku nie będzie to duży wydatek w porównaniu z jego rocznym zyskiem (w tym roku będzie to ok. 1,5 mld zł). Zarząd szacuje, że transakcja obniży skonsolidowany łączny współczynnik kapitałowy oraz współczynnik Tier 1 o ok. 15 pb. (wynoszą odpowiednio 15,2 proc. i 14,2 proc.).
Transakcja dotyczy 94,5 tys. akcji NN TFI. Wskaźnik P/E wyniesie 8,9x (za 2017 rok) oraz P/AuM (cena do aktywów pod zarządzaniem) na poziomie 2,3 proc. (listopad 2018 roku). Przychody NN TFI w 2017 roku wynosiły 189,2 mln zł, a zysk netto 44,3 mln zł.
Wielu klientów banku ma jednostki funduszy NN TFI, co wynika ze współpracy w poprzednich latach. Bank podał, że to właśnie te fundusze mają najwyższy udział w jego portfelu. Zarząd ma nadzieję, że transakcja przyśpieszy przekształcanie oszczędności klientów banku w fundusze inwestycyjne „dzięki wzmocnieniu wizerunku banku nie tylko jako silnej marki z ofertą oszczędnościową, ale również ofertą inwestycyjną".