Zarządzający odeszli z Rockbridge TFI

W ostatnim czasie namnożyło się informacji o zmianach kadrowych w towarzystwach funduszy inwestycyjnych. Rynek, w związku z odpływami kapitału z funduszy, jest coraz trudniejszy.

Publikacja: 21.02.2019 05:20

Tomasz Stadnik, prezes Rockbridge TFI

Tomasz Stadnik, prezes Rockbridge TFI

Foto: GG Parkiet

Kolejne zmiany wśród zarządzających. Z Rockbridge odeszli dwaj – jeden zajmował się obligacjami, drugi rynkiem akcji. Na razie mają to być jedyne przetasowania kadrowe dotyczące zarządzających funduszami w tym TFI.

Wiele roszad na rynku

W ostatnich tygodniach doszło do sporych zmian kadrowych wśród towarzystw funduszy inwestycyjnych. W poprzednich dniach pisaliśmy o roszadach w Noble Funds TFI oraz BPS TFI. Skład zarządzających zmienił się również w Rockbridge. W kontrolowanym pośrednio przez Altusa towarzystwie nie pracują już Michał Baryła oraz Łukasz Stelmasiak.

– Michał Baryła rozwiązał umowę za porozumieniem stron, podobnie jak Łukasz Stelmasiak – informuje Rockbridge.

– Jak na razie są to jedyne zmiany wśród zarządzających w tym towarzystwie – przyznaje Tomasz Miłkoś, dyrektor departamentu sprzedaży Rockbridge. Stelmasiak był dyrektorem departamentu instrumentów dłużnych i współzarządzającym funduszami Rockbridge FIZ Global Macro oraz Rockbridge FIZ Absolute Return Fixed Income. Rockbridge podaje, że strategia inwestycyjna tych strategii jest kontynuowana w niezmienionym kształcie, a zarządzanie nimi przejęli prezes Tomasz Stadnik i wiceprezes Witold Chuść, który w październiku przeszedł do Rockbridge z Altusa. Stelmasiak razem ze Stadnikiem rozpoczęli pracę w Rockbridge w październiku 2017 r. Wcześniej pracowali w Skarbcu TFI. Z kolei Baryła dwa lata temu został wybrany przez branżę TFI na jednego z najlepszych zarządzających młodego pokolenia „za konsekwencję, talent, pomysłowość i pracowitość oraz dobre zrozumienie polskiego sektora gier". Do Rockbridga przeszedł w październiku 2017 r. z Altusa, gdzie najpierw był analitykiem, a potem zarządzającym. Zajmował się inwestycjami w akcje.

Rockbridge niedawno poinformowało, że od początku lutego mBank i Alior Bank przestali być dystrybutorami funduszy tego TFI.

Przenoszenie funduszy

Zgodnie z raportem Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami, aktywa rynku kapitałowego, którymi zarządzało Rockbridge, wynosiły na koniec stycznia 2,57 mld zł, natomiast rynku niepublicznego 585 mln zł. Dla porównania rok temu wartości te sięgały odpowiednio 2,13 mld zł i 120,2 mln zł. Według opracowania Trigon DM w tym samym miesiącu klienci wycofali z towarzystwa około 285 mln zł, podczas gdy saldo sprzedaży dla całego rynku sięgnęło minus 433 mln zł, w grudniu minus 108 mln zł, listopadzie minus 72 mln zł, a październiku 167 mln zł pod kreską. Wzrost aktywów Rockbridge, który mimo odpływów wystąpił przede wszystkim w grudniu, to rezultat przenoszenia do tego TFI niektórych funduszy zarządzanych wcześniej przez Altusa. Zgodnie z harmonogramem proces przenoszenia funduszy miał się zakończyć w połowie stycznia. W Altusie pozostały aktywa o wartości 259,6 mln zł (rynek kapitałowy) i 1,33 mld zł (rynek niepubliczny). „W ocenie zarządu Altus TFI podejmowane działania ograniczą ryzyko regulacyjne dla uczestników funduszy zamkniętych oraz tym samym powinny wpłynąć na poziomy odkupień certyfikatów inwestycyjnych tych funduszy" – tak Altus tłumaczył decyzję o przenoszeniu funduszy do Rockbridge.

Fundusze inwestycyjne
Już bez szału popytu na fundusze dłużne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka