Grupa Kęty stawia na ożywienie

Zarząd przetwórcy aluminium z optymizmem patrzy na nadchodzący rok, licząc na odbicie popytu w europejskich gospodarkach.

Publikacja: 20.12.2023 21:00

Grupa Kęty stawia na ożywienie

Foto: materiały prasowe

Prognozy finansowe grupy na 2024 rok zakładające poprawę wyników są odzwierciedleniem większego niż przed rokiem optymizmu zarządu dotyczącego sytuacji w Polsce i Europie.

Wzrost wolumenów

Grupa Kęty zakłada stopniową poprawę sytuacji na jej głównych rynkach w kolejnych kwartałach 2024 roku, spodziewając się ożywienia gospodarczego i wyhamowania inflacji w większości krajów europejskich. Zarząd spodziewa się także ograniczania presji na marże widocznej w 2023 roku. – Zakładamy, że 2024 rok będzie lepszy niż obecny i stworzy nam możliwość lepszego wykorzystania mocy produkcyjnych. We wszystkich segmentach działalności grupy spodziewamy się kilkuprocentowych wzrostów wolumenu sprzedaży – zapowiada Rafał Warpechowski, członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy Kęty.

Dariusz Mańko, prezes Grupy Kęty, ocenia, że założenia na 2024 rok są ambitne, oparte na optymizmie w zakresie nowych inwestycji w europejskich gospodarkach. – Zdajemy sobie sprawę, że ich realizacja jest uzależniona od trendów i optymizmu, który przyniosą gospodarki Polski i krajów europejskich – uważa.

Grupa planuje sfinalizować projekty inwestycyjne zakładane w poprzedniej strategii. – Rok 2024 będzie pierwszym, gdy będziemy mogli z pełną świadomością powiedzieć, że mamy wystarczające moce produkcyjne. Na ogół nadążaliśmy za popytem, ale wykorzystanie mocy sięgało niemal 100 proc., a w okresach dobrej koniunktury tych mocy nam brakowało i żałowaliśmy, że nie podjęliśmy decyzji inwestycyjnych wcześniej – wskazuje szef Grupy Kęty.

W 2024 r. nowa strategia

Zarząd zamierza wkrótce rozpocząć prace nad nową, pięcioletnią strategią rozwoju grupy. Jednym z jej głównych założeń ma być umocnienie pozycji grupy na rynku europejskim.

– W planach na przyszły rok mamy opracowanie strategii. Posiadamy moce produkcyjne i czujemy się mocni, by w 2024 r. realizować wynik EBITDA na poziomie, który przekroczy 900 mln zł. W dłuższej perspektywie liczymy na więcej i chcemy, by 1 mld zł się na stałe pojawiał w kolejnych prognozach. By to osiągnąć, musimy się wzmocnić, włączając w to akwizycje – uważa prezes Mańko. Nową strategię zarząd planuje zatwierdzić do połowy 2024 r., a w okresie wakacji lub niedługo po nich ją opublikować.

Prognoza zarządu Grupy Kęty zakłada, że skonsolidowany zysk netto grupy w 2024 roku wyniesie 567 mln zł, co oznacza wzrost o 6 proc. względem wyniku przewidywanego na 2023 r. Przychody ze sprzedaży sięgną 5,27 mld zł i będą minimalnie wyższe niż sprzedaż szacowana za bieżący rok.

Zysk z działalności operacyjnej wyniesie 742 mln zł, a EBITDA 945 mln zł, co oznacza poprawę odpowiednio o 10 i 11 proc. względem szacunków za bieżący rok. W skali całej grupy marża EBITDA w 2024 r. ma wzrosnąć do 17,9 proc. z 16,4 proc. w tym roku.

Spółka podtrzymuje plany wypłaty dywidendy. Prognoza uwzględnia wypłatę dywidendy w wysokości 85 proc. skonsolidowanego zysku netto za 2023 rok, co jest zgodne z obowiązującą polityką dywidendową.

Firmy
Śnieżka wypłaci sowitą dywidendę
Firmy
KNF zatwierdziła prospekt PTWP
Firmy
Wreszcie przełom na rynku IPO. Ale nie na GPW
Firmy
Cognor wypatruje ożywienia na rynku
Firmy
Start-upy mają problem – inwestycje VC zamarły
Firmy
Pokaźna dywidenda z Elektrotimu