Założyciele mają uzyskać prawo mianowania członków zarządu i rady nadzorczej (m. in. prezesa i wiceprezesa) tak długo, jak obaj, lub jeden z nich, będą w posiadaniu akcji odpowiadających 20 proc. kapitału zakładowego Marvipolu. Obecnie próg jest wyższy, bo 35-proc.
Czy w ten sposób akcjonariusze Marvipolu przygotowują się do znaczącego obniżenia swojego zaangażowania w spółce w drodze emisji nowych akcji? – Pracujemy nad pozyskaniem nowych inwestorów – mówi nam wiceprezes Nizio.
Marvipol zadebiutował na GPW w 2008 r., rezygnując, ze względu na sytuację na rynku, z oferty publicznej. Pod koniec listopada spółka przeprowadziła prywatną emisję akcji. Planowała sprzedać 3 mln akcji (8,4 proc. podwyższonego kapitału), jednak złożono zapisy tylko na 614 tys. walorów. Większość z nich, 605 tys., objęła firma Cosinda Holding należąca do głównych akcjonariuszy. Kilka dni przed zamknięciem emisji prywatnej Cosinda sprzedała na rynku 954,7 tys. akcji Marvipolu. Dostała po 11 zł za walor, czyli tyle samo, ile wynosiła cena w emisji prywatnej.
NWZA spółki przegłosuje również upoważnienie zarządu do podwyższenia kapitału spółki o 5,4 mln zł w ramach kapitału docelowego. Obecnie kapitał zakładowy Marvipolu wynosi ponad 7,3 mln zł.
